Ciasto jest łatwe i szybkie, a jednocześnie doskonałe, myślę, że to zasługa karmelu i orzechów prażonych, też starta marchewka robi swoje.
Sama nie wiem, które lepsze, piernik czy karmelowe, trudny wybór. Oba są bardzo aromatyczne, miodowo czekoladowe, pełne bakalii...Święta się zbliżają, jeżeli macie ochotę urozmaicić albo zmienić tradycyjny świąteczny zestaw, może sięgniecie po ten przepis, ja na pewno.
składniki:
na keksówkę 12 x 20-22cm
karmel:
1/2 kubka cukru
1/4 kubka bardzo gorącej wody
ciasto:
1 kubek mąki pszennej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
2 jajka
1/2 kubka cukru
1 łyżeczka naturalnego ekstraktu waniliowego
3/4 kubka oleju słonecznikowego
1 kubek pokrojonych daktyli
3/4 kubka orzechów włoskich, uprażonych i pokrojonych
1 kubek marchewki, startej na tarce o grubych oczkach
polewa czekoladowa:
30 g masła
30 ml mleka
60 g gorzkiej czekolady
UWAGA: kubek = 250 ml
jak zrobić:
zacznij od karmelu: do rondelka wsyp cukier i podgrzewaj, aż zacznie się topić, stanie się brązowy i zacznie lekko wrzeć. Wtedy powoli wlewaj gorącą wodę, wymieszaj i zestaw z ognia, żeby wystygł. Na suchej patelni lekko upraż orzechy, posiekaj.
Mąkę wymieszaj z solą i sodą oczyszczoną. Jajka ubij z cukrem na puszystą, białą masę. Ubijając mikserem na niskich obrotach, wymieszaj jajka z mąką, karmelem i olejem, wsypując i wlewając naprzemiennie. Teraz dodaj marchewkę, daktyle i orzechy lekko obtoczone w mące, też wanilię, delikatnie wymieszaj.
Formę wyłóż papierem do pieczenia, wyłóż do niej przygotowaną masę. Piecz w 180' przez około 55 minut, do suchego patyczka. Wystudź zanim pokryjesz polewą czekoladową.
W rondelku na małym ogniu rozpuść masło w mleku, wsyp posiekaną czekoladę, poczekaj chwilę aż zmięknie, potem wymieszaj dokładnie na gładką masę.