Z niektórymi potrawami muszę poczekać na TEN dzień, dzień, w którym w końcu się za coś zabiorę. Tak właśnie było z burgerami z soczewicy. Dawno temu je robiłam i planowałam i planowałam w nieskończoność, żeby je powtórzyć, i ciągle to nie był ten dzień. Ale szczęśliwie w końcu nadszedł, i zrobiłam nie tylko burgery ale też bułeczki do nich, jedne i drugie wyszły świetnie. Szybko wrzucam przepis, żebym nie zapomniała, bo z zapisywaniem u mnie kiepsko. Codziennie coś nowego wymyślam, nietrudno pomieszać proporcje czy składniki.
Burgery z soczewicy smakują jak mięsne, chociaż to wcale nie było moim celem, nie było to dla mnie ważne, żeby je imitowały. Chciałam zrobić burgery smaczne, miękkie, z chrupiącą skórką, i takie właśnie są. Dzięki dużej ilości przypraw mają bardzo wyrazisty smak, o ilościach soli czy przypraw ostrych możecie sami decydować i zmieniać je dowolnie. Burgery smażyłam na patelni nieprzywierającej, dzięki czemu nie są tłuste. Ważne jest, żeby nie zblendować soczewicy zbyt gładko, bo wtedy kotlety będą zbyt ciężkie i za bardzo zbite, o konsystencji przypominającej ziemniaka. Najlepsze są, kiedy jedząc czujesz w nich chrupiące kawałki orzechów czy kawałki soczewicy. Moje burgery zrobiłam z czerwonej soczewicy; to zielona pozbawiona łupinek, dzięki czemu szybko się gotuje i jest doskonała właśnie w kotlecikach. Kasza jaglana, jeżeli nie jest dobrze przygotowania jest gorzka. Postępuj według instrukcji, będzie idealna.
Uwaga: proporcje gotowania soczewicy: 1 kubek soczewicy na 1 1/2 kubka wody. Proporcje gotowania kaszy jaglanej: 1 kubek kaszy na 2 1/2 kubka wody.
KUBEK = 250ml
Składniki:
na 12-15 sztuk (w zależności od wielkości)
1 1/2 kubka ciecierzycy, u mnie czerwonej (kubek to 250ml)
1 duża cebula, drobno pokrojona
1/2 czerwonej papryki, pokrojonej w drobną kosteczkę
kilka pieczarek, pokrojonych w drobną kosteczkę
1/2 kubka kaszy jaglanej
1 mała łyżka oleju słonecznikowego
1/2 - 1 łyżeczka chilli w proszku (ilość dostosuj do preferencji, ostro czy mniej ostro)
sól, pieprz
1/3 -1/2 łyżeczki mielonego kuminu
2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
kilkanaście orzechów włoskich, uprażonych i posiekanych
jak zrobić:
Ugotuj soczewicę: opłucz ją na sicie, w garnku zagotuj 2 1/3 kubka wody, wsyp soczewicę, zamieszaj, doprowadź do wrzenia, zmniejsz ogień, gotuj pod przykryciem na małym ogniu przez około 15 minut, aż będzie miękka. Jeżeli zostanie trochę wody, a soczewica będzie miękka, odcedź na sicie.
Ugotuj kaszę jaglaną: na sicie o drobnych oczkach opłucz kaszę dokładnie pod zimną wodą, potem przelej ją wrzątkiem. W garnku zagotuj trochę ponad 1 kubek wody ze szczyptą soli i 1 małą (niepełną) łyżką oleju. wsyp kaszę, zamieszaj, kiedy zawrze przykryj pokrywką i gotuj na małym ogniu przez około 20 minut, aż wchłonie wodę. Uwaga, nie mieszaj w trakcie gotowania, bo zamieni się w papkę. Zostaw pod przykryciem na 10 minut.
Na patelni rozgrzej chlust oliwy, podsmaż pokrojoną cebulę na złoto. Dodaj paprykę, podsmaż, aż zmięknie, dodaj czosnek, smaż chwilkę, teraz dodaj pieczarki i smaż, aż płyny się zredukują. Wymieszaj podsmażone warzywa z ugotowaną wcześniej soczewicą, dopraw przyprawami, solą i pieprzem, bardzo dobrze wymieszaj. Delikatnie zmiksuj blenderem, ale tylko w kilku miejscach, żeby zostały większe kawałki. Dodaj kaszę jaglaną, posiekane orzechy włoskie, wymieszaj i, jeżeli trzeba, jeszcze dopraw smak.
Uformuj kotleciki, moje miały około 5cm średnicy. Smaż na patelni na rozgrzanej oliwie, aż będą złociste z obu stron. Ja smażyłam na patelni nieprzywierającej, dzięki czemu nie potrzebowały tłuszczu do smażenia, dodałam tylko trochę oliwy dla lepszego smaku.
Burgery możesz podawać z jogurtem wymieszanym z oliwą i czosnkiem z odrobiną soli, to świetny sos do dań warzywnych, możesz też podawać je w bułeczce, przepis na doskonałe bułki hamburgerowe już w następnym poście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz