niedziela, 22 stycznia 2017

zupa krem z pieczonej marchwi

Zima w tym roku wydaje mi się wyjątkowo długa. Długa, ciemna i wyjątkowo mroźna. I jakoś tak marchewka stała mi się bliska tej zimy. Lubię wszystkie warzywa, buraka szczególnie, ale marchew zimą jest jak promyk ciepłego, rozgrzewającego słońca. Ma piękną barwę, łagodny, mało wyrazisty smak, co jest walorem, gdyż połączy się on i przyjmie inne smaki i przyprawy, można więc z nią zrobić wszystko, zarówno na słono jak i na słodko. 
Marchew jest tak oczywista w naszym gotowaniu, że często zapominamy, jakie cuda można z niej zrobić, słone potrawy i niezwykłe wypieki. Do tych ostatnich zdecydowanie należy mój numer 1, czyli ciasto marchewkowe. Z białą śmietankową polewą to król zimowych i nie tylko deserów. Co do słonych, moja ulubiona to marchew pieczona. Wystarczy ją oczyścić, pokroić wzdłuż na ćwiartki czy ósemki, natrzeć oliwą i posypać solą i pieprzem, upiec i danie lunchowe gotowe. W ten sam sposób upieczona marchew, z ziemniakami, cebulą i czosnkiem, jest bazą rozgrzewającej, doskonałej dietetycznie zupy, i taką właśnie dzisiaj proponuję. To w miarę szybkie i bardzo łatwe danie, marchew z pewnością macie w kuchni, na dzisiejszy obiad jeszcze zdążycie.














4 porcje

czas gotowania: 1 godz. 30 minut

poziom: łatwe

składniki:

1 kg marchwi, obranej, pokrojonej w plastry

2 średnie ziemniaki, obrane, pokrojone w grubą kostkę

1 duża cebula, obrana, pokrojona w plastry

2 duże ząbki czosnku, w łupinie

1.5 litra bulionu warzywnego

oliwa

100ml śmietanki do podania

sól, pieprz, pieprz cayenne







Jak zrobić:


Na blaszce ułóż plastry marchewki, kostki ziemniaka i plastry cebuli. Warzywa obtocz w 2-3 łyżkach oliwy, lekko posyp sola i piecz w 190'C przez około 20 minut. Po tym czasie dodaj ząbki czosnku w łupinach, przemieszaj wszystko i piecz przez kolejne 20 minut, aż wszystkie warzywa będą miękkie i brązowe na brzegach. Wyjmij z piekarnika, czosnek wyciśnij z łupinek.
Włóż warzywa do dużego garnka z bulionem, doprowadź do wrzenia i duś na małym ogniu przez 15 minut. Zblenduj ręcznym blenderem na gładki krem. Dopraw solą, pieprzem i pieprzem cayenne. Przed podaniem podgrzej, krem musi być bardzo gorący. Podawaj z kleksem śmietany.
Można jeść z pieczywem, ale zupa jest bardzo sycąca, sama w zupełności wystarczy.






2 komentarze: