sobota, 20 grudnia 2025

Piernik obłędnie pyszny i tak samo łatwy i szybki, przełożony powidłami i kremem maślanym

 Dzisiaj krótko i do rzeczy.

To już kolejny piernik na moim blogu, ale ten zdecydowanie wyprzedza poprzednie. No może tylko za wyjątkiem krajanki piernikowej, którą absolutnie uwielbiam. Dzisiejszy piernik jest idealnie wilgotny i w miarę ciężki, bo prawdziwy piernik nie może być lekki czy puszysty, wilgotny i aromatyczny, krem też przyczynia się do podtrzymania wilgotności piernika, a jak smakuje, tego nie jestem w stanie opisać, musisz go upiec, zrobić krem i po prostu spróbować. 

Liczysz kalorie w Święta? Jeżeli tak, to wstrzymaj liczenie przy tym pierniku. A jeżeli upierasz się przy liczeniu, pomiń krem maślany, przełóż piernik wyłącznie powidłami.















SKŁADNIKI

ciasto:

składniki suche:

3 kubki mąki pszennej

1 kubek cukru

2 łyżki kakao

1 opakowanie przyprawy piernikowej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 łyżeczka sody oczyszczonej

szczypta soli

1/3-1/2 łyżeczki pieprzu mielonego


składniki mokre:

3 jajka

1 kubek mleka

1 kubek powideł śliwkowych

3-4 duże łyżki miodu

180g masła

3 łyżki skórki pomarańczowej kandyzowanej

szczypta soli


powidła śliwkowe do przełożenia


krem maślany:

 200g masła 

1/2 kubka cukru

1 łyżeczka cukru waniliowego, ja nie miałam, użyłam esencji waniliowej

1/2 kubka mleka

1 kubek mleka w proszku


polewa czekoladowa:

100ml śmietanki kremówki 30%

50g czekolady 66%

50g czekolady mlecznej

orzechy włoskie posiekane do dekoracji


JAK ZROBIĆ:

ciasto:

1. w średnim rondelku podgrzej masło do rozpuszczenia, dodaj cukier i miód, wymieszaj i ciągle podgrzewaj, dodaj szczyptę soli, przyprawę piernikową i pieprz, na końcu skórkę pomarańczową, podgrzewaj na wolnym ogniu przez kilka minut mieszając 

2. w misce wymieszaj mąkę, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną, kakao. Wsyp do rondelka z mokrymi składnikami, wymieszaj przy pomocy rózgi, aż składniki się dobrze połączą i nie będzie grudek

3. podłużną formę o wymiarach 31x8 (jeżeli masz formę o wymiarach trochę innych ale zbliżonych to też ok) wyłóż papierem. Masę piernikową przełóż do formy, piecz w 170' przez około 55-60 minut, do suchego patyczka.


krem:

w średnim garnku podgrzej masło, cukier, cukier waniliowy i mleko, aż składniki się rozpuszczą, mieszaj w trakcie. Przestudź, potem dodaj przesiane mleko w proszku, mieszaj rózgą aż krem będzie gładki. Jeżeli będą drobne grudki, jak u mnie, przetrzyj krem przez sitko.

Wstaw na 30-40 minut do lodówki, ja proces przyśpieszyłam chłodząc krem w zamrażarce, powinien mieć konsystencję gęstej ale plastycznej masy.

Upieczony piernik wystudź na kratce. Pokrój go na 3-4 blaty; kremu jest dość dużo, dlatego ja zadecydowałam, żeby to były 4 blaty.

Na jednym rozprowadź warstwę powideł, na pozostałych krem maślany; nie obawiaj się, że krem zmięknie, pięknie trzyma gęstą konsystencję. Układając blaty pamiętaj, żeby je dobrze docisnąć.

 

polewa czekoladowa

 w garnuszku podgrzej śmietankę, aż zawsze na brzegach. Zdejmij z ognia, wsyp do niej połamaną czekoladę. Odczekaj 1-2 minuty, dobrze wymieszaj, aż masa czekoladowa będzie aksamitnie gładka i lśniąca. Rozprowadź ją na wierzchu piernika, posyp orzechami. 

Uważka1: jeżeli chcesz pokryć boki piernika czekoladą, musisz podwoić ilość składników na polewę.

Uważka 2: kubek to miara o pojemności 250ml

 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz