ser halloumi pieczony z miętą i czosnkiem

Ser halloumi można kupić w każdym supermarkecie, tylko co z nim zrobić? Grecy, Cypryjczycy czy Libańczycy doskonale wiedzą. Wystarczy oliwa, czosnek cytryna i mięta, i doskonała przystawka gotowa. Możemy ją podać z sałatą i świeżym pieczywem, letni lunch czy lekka kolacja gotowa. To kolejne danie do menu na warsztaty z kuchni libańskiej, którą bardzo lubię i popularyzuję jako jedną z bardziej kompletnych, zdrowych, o wyjątkowych walorach smakowych i estetycznych, a jednocześnie łatwych do przeniesienia na nasz rodzimy grunt. Wystarczy pobawić się przyprawami i dodatkami i codzienne menu może nabrać innych barw.

Składniki:

1 pęczek mięty, posiekanej

3 duże ząbki czosnku, drobniutko posiekane

5-6 łyżek oliwy virgin

sok wyciśnięty z 1 dużej cytryny

250g sera halloumi ( 1 opakowanie ), pokrojonego w 0.5cm plastry

3-4 łyżki nasion granatu

sól i pieprz

Jak zrobiłam:

Wymieszałam oliwę z posiekaną miętą, posiekanym drobniutko czosnkiem i sokiem z cytryny. Doprawiłam solą i pieprzem.

W blaszce ułożyłam plastry sera halloumi, zalałam je oliwą z przyprawami i zostawiłam na 10 minut. Rozgrzałam piekarnik ( może być też grill ) do 190'C. 

Naczynie z serem wstawiłam do piekarnika, piekłam z jednej strony przez 4 minuty, przewróciłam kawałki sera na drugą stronę i ponownie piekłam przez 4 minuty.

Posypałam nasionami granatu i podałam natychmiast, prosto z piekarnika.