Wczoraj pisałam o konieczności urozmaicania sobie menu śniadaniowego, i bułeczki to kontynuacja tego tematu.
Z wypieków drożdżowych najbardziej chyba lubię brioche, a zaraz po niej chałkę, ale obie wymagają trochę więcej czasu, a z tym u mnie krucho. Dlatego właśnie cenię sobie bardzo łatwe i szybkie wypieki, takie właśnie jak te bułeczki. Dodatkowo, składniki do zrobienia ciasta są bardzo podstawowe, a to też ważne, jak mam pomysł, to lubię natychmiast działać. Czy jest coś lepszego niż świeżutkie, jeszcze ciepłe, prosto z pieca pieczywo?
składniki:
120ml mleka
120ml wody
100g białego serka typu Philadelphia, ja użyłam Twój Smak
500g mąki orkiszowej TYP 700
2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
50g masła miękkiego
15g świeżych drożdży
żóltko rozbełtane z wodą do posmarowania wierzchu przed pieczeniem
sezam albo mak, do posypania
jak zrobić:
zrób rozczyn drożdżowy: do miseczki wkrusz drożdże, dodaj 2-3 łyżki ciepłej wody, 1 łyżeczkę cukru i 1 łyżkę mąki, wymieszaj. Odstaw w ciepłe miejsce, aż drożdże zaczną bąblować.
Do miski włóż serek, dodaj wodę, mleko, sól, pozostały cukier, masło, a potem rozczyn drożdżowy. Wymieszaj, możesz to robić mikserem, najlepiej końcówką - hakiem. Stopniowo dodawaj mąkę, miksuj na średnich obrotach przez około 8-10 minut, aż ciasto będzie gładkie i lśniące.
Przełóż do natłuszczonej olejem miski, przykryj folią, odstaw do wyrastania w ciepłe miejsce na godzinę, aż podwoi swoją objętość.
Kiedy ciasto wyrośnie, wyjmij z miski i podziel na 12 porcji. Z każdej uformuj bułeczkę, naciągając ciasto pod spód, żeby wyglądało jak kulka mozzarelli.
Ułóż je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia zostawiając między nimi odstępy, przykryj wilgotną ściereczką i zostaw na 30 minut, żeby się napuszyły (ponownie powinny podwoić objętość).
Nagrzej piekarnik do 220', bułeczki posmaruj rozbełtanym żółtkiem, posyp sezamem albo makiem, piecz przez około 15 minut, aż będą złociste.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz