To chyba najlepsze ciasto drożdżowe jakie zdarzyło mi się robić. Składniki świetnie się łączą, ciasto, co w ciastach drożdżowych jest rzadkie, ma idealny skład i konsystencję do wyrabiania, a po 10 minutach pracy staje się elastyczne i gładkie, po godzinie odpoczywania w cieple wyrasta wspaniale.
Samo ciasto, bez czekolady, można również wykorzystać do upieczenia drożdżówek, placka czy bułek.
składniki:
na 2 babki
550g mąki
20g świeżych drożdży
250ml mleka
2 żółtka
120g cukru
szczypta soli
100g masła, roztopionego i przestudzonego
nadzienie czekoladowe:
50g cukru pudru
30g dobrego kakao
130g gorzkiej czekolady
120g masła
100g orzechów pekan
2 łyżki drobnego cukru
syrop:
160ml wody
260g drobnego cukru
Jak zrobić:
lekko podgrzej mleko, do dużej miski wlej 1/2 kubka, wsyp pokruszone drożdże, dodaj 1 łyżkę cukru i 3 łyżki mąki, wymieszaj lekko. Odstaw na około 10-15 minut, aż drożdże zaczną pracować. Do pracującego rozczynu dodaj mąkę i sól, wymieszaj zaczynając od środka, dodaj żółtka i mleko, znowu wymieszaj i zacznij wyrabiać, w trakcie powoli wlewaj masło. Kiedy składniki ciasta się połączą, wyłóż na blat podsypany mąką, wyrabiaj przez 10 minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne.
Przełóż je do miski natłuszczonej olejem. Przykryj, ja zawijam folią spożywczą, odstaw w ciepłe miejsce i zostaw do wyrośnięcia na 1 1/2 - 2 godziny - ciasto podwoi objętość.
W międzyczasie przygotuj nadzienie czekoladowe.
W rondelku na małym ogniu roztop masło, dodaj czekoladę, poczekaj, aż się rozpuści. Zestaw z ognia, dodaj cukier i kakao, dobrze wymieszaj na gładką masę.
Wyrośnięte ciasto podziel na 2 części.
Dwie foremki prostokątne o wymiarach około 33 x 9 cm wyłóż papierem do pieczenia.
Ciasto rozwałkuj na prostokąt o wymiarach 35 x 25 cm ( około ), masę czekoladową rozprowadź na cieście, zostawiając margines 2 cm, posyp posiekanymi orzechami i cukrem. Brzegi ciasta dłuższych boków lekko posmaruj wodą, zwiń prostokąt w roladę i dociśnij brzegi, żeby się dobrze skleiły. Ostrym nożem przetnij roladę wzdłuż, sklej górę, a kawałki ciasta odwróć delikatnie tak, żeby nadzienie z czekolady było widoczne. Spleć dwie połówki przekładając je jedną nad drugą, dół ciasta dociśnij, żeby ciasto się skleiło. Delikatnie podnieś i umieść w foremce. To samo zrób z drugą połową ciasta. Foremki przykryj wilgotną ściereczką, zostaw w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na 1 1/2 godziny - babki podwoją objętość.
Piekarnik rozgrzej do 190', piecz babki przez 30 - 35 minut, aż będą złociste z wierzchu. W tym czasie przygotuj syrop.
Do rondelka wlej wodę, dodaj cukier, doprowadź do wrzenia na średnim ogniu i gotuj, aż cukier się rozpuści.
Zaraz po wyjęciu z piekarnika obficie skrop babki syropem, ważne, żeby zużyć cały, babki wypiją syrop, nie martw się, że będzie go za dużo, bo dzięki temu zabiegowi będą wilgotne i aromatyczne.
Zostaw ciasta w foremkach, a kiedy lekko przestygną, przełóż na kratkę, razem z papierem, do całkowitego wystygnięcia, dopiero wtedy podawaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz