Ciasteczka z migdałów ze skórką, raw, wegańskie, bezglutenowe

 To kolejna wersja moich ulubionych ciasteczek raw z migdałów. Lubię białą mąkę migdałową, z niej zrobiłam poprzednie ciasteczka, ale migdały zmielone ze skórką mają inną jakość. Ciastka mają grubszą fakturę, są bardziej chropowate, ale ja takie lubię, mają swój urok. Są tak pyszne i śliczne, że można je zrobić w ramach prezentu, wystarczy ładnie zapakować, oryginalny prezent gotowy. Robienie świątecznych pralin stało się modne, ale takie ciasteczka są wyjątkowe. Można zrobić jedne i drugie, z jasnej mąki i ciemnej, będą pięknie wyglądały w małym kartoniku wyłożonym bibułką. 

Składniki:

na 10 ciasteczek

200g migdałów ze skórką, mielonych

50g mąki kokosowej

50g syropu klonowego

80g syropu z agawy

szczypta soli

1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii

woda od moczenia daktyli - 2-3 łyżki

nadzienie:

10 suszonych daktyli, namoczonych w ciepłej wodzie

6-7 orzechów włoskich

szczypta soli

jak zrobić:

wymieszaj składniki na ciasteczka, masa powinna być zwarta, elastyczna, nie może się kruszyć. W miarę potrzeby dodaj wodę od moczenia daktyli. Uformuj 10 kulek, przygotuj nadzienie.

nadzienie:

Zblenduj daktyle, dodaj migdały i blenduj przez chwilę, ale zostaw kawałki orzechów. Dodaj sól, wymieszaj.

Kciukiem zrób wgłębienie, nałóż nadzienie, odłóż, żeby dobrze zastygły.

Strucla makowa skręcana

 To jedno z lepszych ciast drożdżowych, jakie zdarzyło mi się upiec. Przepis idealny, zawsze rośnie w przewidzianym czasie, dobrze się je wyrabia, smakuje wybornie. Nadzienie można zmieniać, może być czekoladowe, orzechowe, ale makowe jest chyba najlepsze. Jeżeli nadzienia zrobicie dużo, nałożycie je grubo, po przekrojeniu strucla będzie wyglądała bardzo apetycznie, czyli na pełną maku. A nie ma dla mnie gorszej rzeczy niż makowiec, w którym przeważa ciasto a maku jest co kot napłakał. Jeszcze gorszy jest mało słodki sernik!

Jeżeli macie ochotę zaparzać mak, a potem go mielić, to nadzienie będzie jeszcze lepsze. Ja korzystam z gotowego już mielonego maku, nie mam cierpliwości, chociaż wiem, że to droga na skróty.

Z podanych ilości można zrobić 2 makowce mieszczące się w foremkach o wymiarach 28cm x 13cm, foremki mogą być trochę dłuższe, makowce będą cieńsze i dłuższe.

Składniki:

na 2 makowce w foremkach o wymiarach 28cm x 13cm

składniki:

na 2 babki

550g mąki

20g świeżych drożdży

250ml mleka

2 żółtka

120g cukru

szczypta soli

100g masła, roztopionego i przestudzonego

mak:

400g maku mielonego

1 kubek mleka

4-5 łyżek płynnego miodu

100 - 150g miodu ( do smaku, można więcej można mniej, w zależności od preferencji )

2-3 duże łyżki masła

garść żurawiny

skórka pomarańczowa, pokrojona na drobne kawałki

posiekane orzechy włoskie

posiekane migdały

2 łyżki powideł śliwkowych

2 żółtka

1 łyżeczka naturalnej esencji migdałowej

2 łyżki brandy

Lukier:

1 kubek cukru pudru

2-3 łyżki brandy

2-3 łyżki zimnej wody

Jak zrobić:

lekko podgrzej mleko, do dużej miski wlej 1/2 kubka, wsyp pokruszone drożdże, dodaj 1 łyżkę cukru i 3 łyżki mąki, wymieszaj lekko. Odstaw na około 10-15 minut, aż drożdże zaczną pracować. Do pracującego rozczynu dodaj mąkę i sól, wymieszaj zaczynając od środka, dodaj żółtka i mleko, znowu wymieszaj i zacznij wyrabiać, w trakcie powoli wlewaj masło. Kiedy składniki ciasta się połączą, wyłóż na blat podsypany mąką, wyrabiaj przez 10 minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. 

Przełóż je do miski natłuszczonej olejem. Przykryj, ja zawijam folią spożywczą, odstaw w ciepłe miejsce i zostaw do wyrośnięcia na 1 1/2 - 2 godziny - ciasto podwoi objętość.

W międzyczasie przygotuj nadzienie makowe.

Mak:

* Mak zalewa się wodą i zostawia na całą noc. Odsącza się na sicie wyłożonym dość grubym ręcznikiem papierowym. Przekręca się przez maszynkę; jeżeli lubicie chrupiący pod zębami to wystarczy raz, jeżeli kremowy, to dwu albo nawet trzykrotnie. Ja użyłam gotowego mielonego.

Zagotuj mleko, wsyp mak, mieszaj i gotuj przez kilka minut, aż masa zgęstnieje. Dodaj wszystkie składniki, na końcu żółtka, energicznie mieszaj, żeby się nie ścięły. Wymieszaj  dokładnie.

Wyrośnięte ciasto podziel na 2 części.

Dwie foremki prostokątne o wymiarach około 28 x 13cm wyłóż papierem do pieczenia. 

Ciasto rozwałkuj na prostokąt o wymiarach 35 x 25 cm ( około ), masę makową rozprowadź na cieście, zostawiając margines 2 cm. Brzegi ciasta dłuższych boków lekko posmaruj wodą, zwiń prostokąt w roladę i dociśnij brzegi, żeby się dobrze skleiły. Ostrym nożem przetnij roladę wzdłuż, sklej górę, a kawałki ciasta odwróć delikatnie tak, żeby nadzienie z maku było widoczne. Spleć dwie połówki przekładając je jedną nad drugą, dół ciasta dociśnij, żeby ciasto się skleiło. Delikatnie podnieś i umieść w foremce. To samo zrób z drugą połową ciasta. Foremki przykryj wilgotną ściereczką, zostaw w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na 1 1/2 godziny - babki podwoją objętość.

Piekarnik rozgrzej do 190', piecz babki przez 30 - 35 minut, aż będą złociste z wierzchu. 

Zostaw w foremkach na kilka minut, potem przełóż na kratkę do wystygnięcia. Na końcu pokryj lukrem. Lukier nie jest konieczny, ale zatrzymuje w makowcach wilgoć, nie zrobią się suche.

Jak zrobić lukier:

rozetrzyj wszystkie składniki na krem, reguluj gęstość przy pomocy wody. 

Snickers - kostka orzechowo daktylowa, bezglutenowa, wegańska

Słodycze wegańskie mają tak niesamowity smak, że w mojej kuchni całkowicie wyparły te klasyczne, a jestem wielbicielem słodyczy jakich mało. Między innymi z tego powodu uprawiam bieganie przez całe życie, żeby bezkarnie móc zjeść więcej tego, co lubię, czyli słodkiego.

Połączenie orzechów, najczęściej mielonych albo siekanych ze słodyczą syropu klonowego czy syropu z agawy jest zdecydowanie ciekawsze niż tradycyjne, mąka z masłem i cukrem. Orzechy zastępują mąkę, słodycze wegańskie i bezglutenowe są przez to skondensowane, w konsystencji i smaku. Fantastyczne są też słodycze raw, czyli robione bez pieczenia. Te chyba lubię najbardziej. Nie używam już od dawna w mojej kuchni cukru białego, z powodzeniem zastępuję go miodem albo syropami, będę Was zachęcać do tego samego. Jeżeli zdecydujecie się na przygotowywanie takich słodyczy, koniecznie zaopatrzcie się w dobry blender albo malakser, on w kuchni wegańskiej czy bezglutenowej zastępuje mikser. Do mieszania wystarczy łyżka, ale bez blendera się nie obędzie.

Snickers to mój ulubiony deser, czekałam z przepisem na czas świąteczny, bo to dokonały słodycz na Święta, ja przygotuję taki z podwójnej ilości, moja rodzina go uwielbia.

składniki:

na blaszke 20cm x 20cm

warstwa ciasteczkowa:

1/2 kubka plus 2 łyżki dobrego miękkiego masła orzechowego

1/4 kubka plus 1 łyżka oleju kokosowego, miękkiego albo roztopionego

1/4 kubka syropu klonowego albo z agawy

2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

1/2 łyżeczki soli

2 1/2 kubka mąki migdałowej (drobniutko zmielonych migdałów blanszowanych - bez skórki)

2 łyżki macy (mielony korzeń)- opcjonalnie

1 kubek chipsów czekoladowych albo posiekanej gorzkiej czekolady

warstwa kakaowa:

1 1/2 kubka orzechów włoskich

2 łyżki kakao

1/4 łyżeczki soli

10 dużych daktyli świeżych albo suszonych, namoczonych w ciepłej wodzie - wodę zostaw 

uwaga: KUBEK to 250ml

jak zrobić:

blaszkę wyłóż papierem do pieczenia, wszystkie składniki warstwy ciasteczkowej wymieszaj (łyżką). Wyłóż masę do blaszki, dobrze ją ugnieć na równą i zbitą. Wstaw blaszkę do zamrażalnika, musi dobrze zastygnąć. Warstwę kakaową zblenduj na mokrą ale dość gęstą masę. Jeżeli w trakcie blendowania jest za sucha i gęsta, dodaj trochę wody od moczenia daktyli, albo w przypadku świeżych - po prostu wody. Wyłóż na zastygniętym spodzie, wyrównaj, możesz posypać startą czekoladą. Wstaw do lodówki. Po 2-3 godzinach pokrój, snickers jest gotowy.

 

Pierniczki bezglutenowe

 Nie przepadam za pierniczkami, myślę o jedzeniu, ale lubię pieczenie i ten cały bałagan pierniczkowy w kuchni. Mam dziesiątki przepisów, jedne lubię bardziej, inne mniej, ale bezglutenowe piekłam po raz pierwszy. To przepis Ani Lewandowskiej z książki "Healthy Sweets", bardzo dobry. Pierniczki są korzenne, chrupiące, ciasto daje się pięknie wałkować. Polecam. Ania podaje, że to na 30 pierniczków, ja mam małe foremki, u mnie wyszło około 50 sztuk.

Podaję wszystkie przyprawy, ale można spokojnie użyć gotowej przyprawy piernikowej, policzcie ilość łyżek wszystkich przypraw, użyjcie tyle samo łyżek gotowej mieszanki. 

Składniki:

1 kubek mąki gryczanej jasnej

1/2 kubka mąki ryżowej

1/2 kubka mąki jaglanej

1/2 kubka miodu, ja dałam więcej, ciasto nie było zbyt słodkie

2 jajka

120g masła klarowanego albo oleju kokosowego, miękkiego

3 łyżki cynamonu

1 łyżka kardamonu

1 łyżka imbiru

1 łyżeczka zmielonych goździków

szczypta soli

1 łyżeczka gałki muszkatołowej

1/2 łyżeczki sody oczyszczonej

jak zrobić:

masło utrzyj z jajkami, dodaj miód, wymieszaj. Suche składniki wymieszaj osobno. Dodaj suche do masła z jajkami i miodem, wymieszaj, wyrabiaj przez kilka minut, aż masa będzie elastyczna. Zawiń w folię spożywczą i włóż do lodówki na kilka minut. Podziel na 3 części, 1/3 cienko rozwałkuj, podsypując mąką, resztę ciasta zawiń w folię, żeby nie wysychało. Piekarnik rozgrzej do 170'. Wycinaj pierniczki, układaj je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, piecz przez około 10 minut, szybko się przypiekają. Możesz zostawić bez ozdabiania, jeżeli chcesz ozdabiać, w kąpieli wodnej rozpuść czekoladę, możesz kupić bezglutenową, pokrywaj pierniczki, posyp płatkami migdałowymi, wciśnij żurawinę w czekoladę, pięknie wygląda i pysznie smakuje.

Pasztet z wątróbki bez pieczenia, francuski

Kuchnia francuska uwielbia pasztety, robi się je na wiele sposobów, ale są zdecydowanie lżejsze i prostsze niż nasze polskie. Mój ulubiony to pasztet z wątróbki kaczej albo gęsiej, chociaż robiłam już taki sam z kurzej i też był pyszny, bez pieczenia, z oliwą truflową, jabłkiem, miodem i gałką muszkatołową. Ta kompozycja daje niesamowity, wykwintny smak, według mnie najlepiej smakuje na świeżej bagietce pszennej albo brioszce - przepis na brioszkę jest na blogu. Brioche to ciasto maślane lekko słodkie, w pasztecie jest również masło i miód, te smaki pasują do siebie idealnie.

Na pewno zauważycie, że zielone listki na pasztecie to oregano, a powinien to być tymianek. Tymianek to zioło bardzo francuskie, warto zdobyć i dodać do pasztetu, doskonale podniesie smak.

Pasztet można również z robić w wersji pieczonej, wtedy do masy z wątróbki trzeba dodać 3 jajka, wymieszać, wylać na blaszkę i piec około 30-40 minut, aż po środku pojawią się delikatne pęknięcia, wtedy pasztet jest gotowy. Pasztet bez pieczenia można po przełożeniu do naczynia zalać roztopionym masłem klarowanym, w lodówce można go przechowywać do tygodnia. Wygląda efektownie, doskonały na Święta.

Składniki:

 500g wątróbki kaczej albo gęsiej, też kurzej

3-4 łyżki oliwy

100g masła klarowanego

1 cebula pokrojona w cieniutkie piórka

70ml brandy

2 łyżki płynnego miodu

3/4 - 1 łyżka gałki muszkatołowej, najlepiej startej na świeżo

2 łyżki oliwy truflowej

sól, pieprz

świeży tymianek do podania

świeże pieczywo, bagietka albo brioszka

jak zrobić:

wątróbkę umyj, oczyść z włókien, osusz. Na patelni rozgrzej masło i oliwę, wrzuć wątróbkę, potem cebulę i jabłko, smaż na dość mocnym ogniu, ma być usmażona, ale nie przypieczona, z pewnością nie może być surowa - smaż około 10-15 minut.

Kiedy już jest usmażona, wlej brandy, smaż jeszcze przez chwilę mieszając, aż alkohol odparuje. Zdejmij z ognie, przestudź, zblenduj na gładką aksamitną masę; jeżeli masa jest sucha, ja to nazywam 'tępa', dodaj więcej miękkiego masła. W trakcie dodawaj resztę składników i przypraw. Próbuj, możesz doprawić zgodnie ze swoim smakiem. Pate zgęstnieje, uzyska wtedy idealną konsystencję.

Posmaruj kawałki bagietki, posyp listkami tymianku i podawaj. Następnego dnia będzie już tak gęsty, że można go kroić w plastry.

Brioszki sycylijskie

 Brioche to tradycyjne pieczywo francuskie, charakteryzujące się wyjątkowym maślanym smakiem i teksturą. Lekko słodkie, z pewnością smakują bardzo dobrze z konfiturą czy miodem, ale bardzo wykwintne połączenie to brioche z pasztetem albo zimnym mięsem, takie właśnie można zjeść w najlepszych restauracjach.

Mój dzisiejszy przepis to brioszki bułeczki sycylijskie. Łatwiejsze niż klasyczne brioche, ale równie dobre. Sycylijczycy lubią je z lodami, ale też na słono, i taki smak chcę zaproponować. W kolejnym poście podam przepis na francuski pasztet z wątróbki kaczej albo kurzej, który świeżo zrobiony smakuje jak fois gras, to usłyszałam na warsztatach od zagranicznych gości.

Składniki:

na 9-10 bułeczek

125ml mleka ryżowego albo migdałowego

125ml wody

250g mąki pszennej TYP 500

250 mąki orkiszowej albo innej chlebowej

50g świeżych drożdży

50g masła roztopionego

60g cukru

10g soli

2 żółtka i odrobina mleka do posmarowania wierzchu przed pieczeniem

jak zrobić:

delikatnie podgrzej mleko i wodę, dodaj poruszone drożdże, cukier, masło i 1 łyżkę mąki, odstaw w ciepłe miejsce, aż rozczyn zacznie pracować. Dodaj obie mąki i sól, wymieszaj, wyrabiaj ciasto przez 10 minut, aż będzie gładkie i elastyczne. Uformuj kulę i przełóż ją do natłuszczonej miski, przykryj folią spożywczą i dostaw w ciepłe miejsce na około 1 godzinę, aż podwoi objętość. 

Odgazuj uderzając pięścią, podziel na części, uformuj kulki i ułóż jena blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryj ściereczką, zostaw aż bułeczki urosną, na mniej więcej 30 minut. Posmaruj wierzch żółtkami rozbełtanymi z mlekiem. Piecz w 180' przez 45-50 minut, aż będą złociste na wierzchu.

Brioszki sycylijskie, można jeść na słodko i słono. Sycylijczycy uwielbiają je z lodami, a ja, trochę przewrotnie, trochę po francusku, z pasztetem z wątróbki. Przepis na brioszki jest bardzo łatwy, zapraszam poniżej albo na bloga @majaskorupska.blogspot.com Składniki na 9-10 bułeczek: -mleko migdałowe albo ryżowe 125ml -woda 125ml -mąka pszenna typ 500 250g -mąka orkiszowa albo inna chlebowa wysokobiałkowa 250g -50g drożdży świeżych -50g masła roztopionego -10g soli -60g cukru -2 żółtka plus trochę mleka migdałowego do posmarowania wierzchu Jak zrobić: wymieszaj mleko i wodę, podgrzej, żeby były ciepłe, wkrusz drożdże, dodaj cukier, masło i 1 łyżkę mąki, wymieszaj, odstaw w ciepłe miejsce, aż drożdże zaczną pracować. Dodaj mąki i sól, wymieszaj, a potem wyrabiaj na gładkie ciasto przez 10 min. Odstaw w ciepłe miejsce na ok. godzinę, aż podwoi objętość. Podziel ciasto na 9 części, uformuj bułeczki, ułóż je na blaszce wyłożonej papierem. Przykryj ściereczką i zostaw aż urosną-powinny podwoić objętość. Posmaruj wierzch rozbełtanymi żółtkami z mlekiem. Piecz w 180’ przez 45-50 minut, aż będą złociste. #brioszki #brioche #brioches #briochesiciliana #wypieki #bakery #briochedough #yeastdough #majaskorupskablogspotcom

maja skorupska

majaskorupska.blogspot.com

Sernik na Święta, tym razem z mascarpone i wiśniami suszonymi

 Bez zbędnych wstępów, przedstawiam a właściwie przypominam kolejny sernik, wilgotny, delikatny, na doskonałym kruchym spodzie z wiśniami suszonymi. Masę serową zrobiłam z mascarpone, dzięki której sernik zdecydowanie zyskuje - delikatny śmietankowy smak, aksamitna konsystencja, to wszystko sprawia ten włoski serek. Można dodać wiśnie suszone, mogą to być inne owoce, byle nie świeże puszczające dużo soku.

Składniki:

na blaszkę 20 x 27cm

spód:

200g mąki

100g cukru pudru

1 łyżka cukru waniliowego

110g masła 

1 jajko

szczypta soli

masa serowa:

500g tłustego sera

250g serka mascarpone

250g cukru pudru

7 jajek, żółtka i białka oddzielone

80g miękkiego masła

2 łyżki cukru pudru

2 łyżki mąki ziemniaczanej

garść wiśni suszonych

Jak zrobić:

Rozetrzyj palcami mąkę z solą z zimnym masłem pokrojonym wcześniej na kawałki, na masę o konsystencji kruszonki. Dodaj cukier puder i waniliowy, potem jajko, szybko zagnieć ciasto, zawiń je w kulę i włóż do lodówki na 30 minut. 

Blaszkę wyłóż papierem do pieczenia. Ciasto rozwałkuj przez folię i wylep nim spód blaszki. Nakłuj w kilku miejscach i podpiecz przez 20 minut w 180'C.

Masło utrzyj z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Dodawaj po jednym żółtku, ciągle ucierając. Stopniowo dodawaj ser i mascarpone, ubijaj mikserem, aż masa będzie zupełnie gładka. Białka ubij ze szczyptą soli na sztywną pianę, a potem delikatnie wymieszaj z masą serową.

Masę serową wyłóż na podpieczony spód, wyrównaj, delikatnie ułóż wiśnie na wierzchu masy.

Sernik piecz w 180'C przez 50 - 60 minut, aż będzie złocisty na wierzchu.

Po wyłączeniu piekarnika zostaw go w środku na 15 minut, potem lekko uchyl, ale zostaw w środku, najlepiej do wystygnięcia. Sernik smakuje najlepiej następnego dnia, po wychłodzeniu w lodówce.