Ciasto pomarańczowe najlepsze jest z mielonych migdałów bez skórki, ja poszłam na łatwiznę, kupiłam gotowe już zmielone migdały, ze skórką. Kiedy migdały są całkowicie białe ciasto jest bardziej żółte i słoneczne, polecam więc zmielenie migdałów blanszowanych.
Składniki:
na formę 23cm
2 pomarańcze
5 jaj, osobno żółtka i białka
260g cukru
225g mielonych migdałów bez skórki
2-3 łyżki migdałów w płatkach
cukier puder, do dekoracji
Jak zrobiłam:
1. Pomarańcze zalałam wodą w średnim garnku, doprowadziłam wodę do wrzenia i gotowałam pod przykryciem przez około 1 godzinę i 20 minut, aż pomarańcze były całkowicie miękkie i można je nakłuć widelcem z każdej strony bardzo łatwo. Wyjęłam, przestudziłam. Kiedy były letnie, pokroiłam na duże kawałki, usunęłam pestki i zblendowałam na papkę.
2. Białka ubiłam ze szczyptą soli, a kiedy była prawie sztywna dodawałam stopniowo połowę cukru, ciągle ubijając, aż piana była lśniąca i całkowicie sztywna. Żółtka ubiłam tymi samymi końcówkami miksera z drugą połową cukru na białą puszystą masę.
3. Wymieszałam ubite żółtka z pomarańczami, dodałam mielone migdały i dobrze wymieszałam, już łyżką. Dodawałam po 2-3 łyżki ubitych białek i delikatnie rozprowadzałam je w masie dużą metalową łyżką.
4. Masę przełożyłam do formy wyłożonej papierem do pieczenia, wyrównałam wierzch. Posypałam płatkami migdałów.
Piekłam w 180'C przez 50-55 minut, do suchego patyczka. Jeżeli ciasto przypieka się za szybko, trzeba przykryć wierzch folią aluminiową.
Zostawiłam w formie do wystygnięcia, potem przełożyłam na talerz. Przed podaniem posypałam cukrem pudrem i płatkami migdałów.
to jedno z moich ulubionych ciast!
OdpowiedzUsuńmoje też :)
UsuńMmm pyszności :>
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPomarancze w calosci czy obrane?
OdpowiedzUsuńw całości
Usuń