czwartek, 11 listopada 2021

Mini tarty z nadzieniem makowym, bez mąki, wegańskie, bezglutenowe

 Kolejny wypiek inspirowany przepisem z książki "Sweet Laurel", chociaż bardzo zmieniony, przede wszystkim w kierunku przepisu wegańskiego. Bardzo spodobała mi się forma tych słodkości, takie małe kwadraty, malutkie tarty, wyglądające bardzo kusząco. 

Została mi spora ilość nadzienia makowego od kruchych rogalików, musiałam z nim coś zrobić. Mini tarty wydały mi się idealne do tego celu. Ten przepis na ciasto wykorzystam wkrótce ponownie, tym razem z innym nadzieniem, ale z makowym smakują doskonale. Na zdjęciach widać, że wierzch delikatnie popękał. Pamiętajcie, że nie jest to ciasto z glutenem, ani z jajkiem, nie jest więc elastyczne tak, jak tamte, ale za to smakuje obłędnie. Jest bardzo kruche, do tego, nie mięknie z czasem, jest równie kruche i chrupiące nawet po kilku dniach. Trzeba się oswoić z taką fakturą ciasta, jest to ciasto a bazie mielonych migdałów, można zmieniać kształty, formy, no i nadzienie, to doskonała baza do zdrowych i bardzo dobrych słodkości. W tartach nie ma pustych kalorii, każdy składnik jest dietetycznie dobry, nie ma też cukrów, to słodycze, które można jeść w miarę bezkarnie.

Uwaga: kubek to 250ml

























Składniki: 

na około 10 sztuk 

ciasto:

2 1/2 kubka mielonych migdałów bez skórki/ mielonych migdałów

1 kubek mąki kokosowej

duża szczypta soli

1/3 kubka twardego oleju kokosowego

1/4 kubka syropu klonowego/ syropu z agawy

1 jabłko bez skórki, starte na tarce o drobnych oczkach





nadzienie:

200g maku mielonego ( użyłam gotowego, z paczki )
200ml wrzącego mleka migdałowego
120g cukru kokosowego
2 łyżki brandy
2 łyżki syropu z agawy
garść orzechów brazylijskich, posiekanych, mogą być włoskie
kilka daktyli suszonych drobno pokrojonych
2 łyżeczki naturalnego ekstraktu migdałowego

mleko migdałowe, do posmarowania wierzchu przed pieczeniem

mielony cukier kokosowy albo ksylitol, do posypania wierzchu, opcjonalnie

jak zrobić:

ciasto:

wymieszaj wszystkie suche składniki: mielone migdały, sól, i mąkę kokosową. Dodaj olej kokosowy, rozetrzyj palcami aż się połączy z suchymi składnikami i masa będzie przypominała kruszonkę. Dodaj syrop klonowy i starte jabłko, zagnieć zwarte ciasto. Włóż je do lodówki na około 60 minut. 

nadzienie:

w czasie kiedy ciasto się wychładza przygotuj nadzienie. W garnuszku podgrzej mleko migdałowe z cukrem, wsyp mak, gotuj przez kilka minut, aż spęcznieje i zgęstnieje, dodaj resztę składników, na samym końcu brandy, wymieszaj i zostaw, aż wystygnie i zgęstnieje.


całość:

rozwałkuj ciasto na 3-4mm placek pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Zdejmij papier z wierzchu i pokrój placek na kwadraty o boku 10-12cm. Włóż je, razem z papierem do lodówki na około 10 minut. Po wychłodzeniu przenieś razem z papierem na blaszkę, nałóż na połowę kwadratów nadzienie, porcję po środku, każdy kwadrat z nadzieniem przykryj kwadratem bez nadzienia, dociśnij brzegi, możesz je docisnąć widelcem. 
Wierzch posmaruj mlekiem migdałowym, piecz w piekarniku rozgrzanym do 180' przez około 20 minut, aż będą złociste na wierzchu.
Wyjmij, posyp cukrem, wystudź przed zdjęciem z blaszki,













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz