Jabłka na słono i na słodko; tarty, szarlotki, placki, musy, chutneye i konfitury, naszym tradycyjnym wydaniu i z nutą orientalną, trochę odmienione. Wszystko to będzie się na moim blogu sukcesywnie pojawiało.
Szarlotki i serniki to chyba najbardziej lubiane i popularne ciasta w Polsce. Wspominając moją działalność związaną z wypiekaniem i sprzedażą ciast na targach, jedne i drugie znikały w pierwszej kolejności i zawsze mogłam wystąpić z większą ilością obu.
Popularne, niezbyt trudne, a jednak nie tak łatwo zrobić takie idealne, przepyszne.
W przypadku sernika, bardzo ważny jest ser, a w szarlotce - jabłka.
Nie wszystkie nadają się na szarlotki. Jedne są dobre do robienia soków, a inne do obróbki termicznej.
Do jabłecznika polecam antonówki, dobrze się sprawdzają. Szukam też owoców zdrowych, prosto z drzewa i nie poddanych nadmiernemu działaniu chemii i pryskaniu.
Dzisiaj będzie taka najbardziej tradycyjna, żeby nie powiedzieć babcina, szarlotka.
Warstwa ciasta, warstwa jabłek z nutą wanilii, warstwa ciasta, a całość posypana cukrem pudrem.
Składniki:
na blaszkę około 25 x 30cm (moja była trochę większa, dlatego jest stosunkowo niska)
ciasto:
400g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/3 kubka cukru
2 jajka
170g masła miękkiego
cukier waniliowy z prawdziwą wanilią - mała torebka - około 15g
4-5 łyżek mleka
nadzienie:
2kg jabłek, obranych, pokrojonych w ćwiartki, a potem w plasterki
1/3 kubka cukru
cukier waniliowy z prawdziwą wanilią - ponownie 15g
1 - 2 łyżki mąki ziemniaczanej
30g masła
2 łyżki soku z cytryny
Jak zrobiłam:
1. Przygotowałam jabłka; obrane i pokrojone wrzuciłam do garnka, dodałam 1/4 kubka wody, sok z cytryny - dzięki niemu jabłka nie ściemnieją, masło i cukier. Poddusiłam krótko na małym ogniu, jabłka nie powinny się rozpadać. Na samym końcu wsypałam mąkę ziemniaczaną i szybko wmieszałam w jabłka. Odstawiłam do przestygnięcia. Jeżeli jabłka są kwaśne, cukru trzeba dodać więcej.
2. Mąkę z proszkiem do pieczenia i cukrem połączyłam z miękkim masłem. Wyrobiłam ręcznie gładkie ciasto. Kulę ciasta podzieliłam na dwie części. Blaszkę wyłożyłam papierem do pieczenia. Jedną część ciasta rozwałkowałam i wyłożyłam spód blaszki. Nakłułam w kilku miejscach i podpiekłam przez 10 minut w 180'C.
3. Jabłka wyłożyłam na podpieczony spód.
4. Drugą część ciasta rozmieszałam z mlekiem na płynną masę ( można dolać trochę więcej mleka ). Płynne ciasto wylałam równo na warstwę jabłek. Piekłam przez około 35 minut w 180'C. Szarlotka powinna przestygnąć, warstwa jabłek się stężeje.
Jest to bardzo dobra i bezpretensjonalna szarlotka. Można ją podawać z lodami, można też pokryć lukrem. Ja lekko posypałam cukrem pudrem.
Jabłka doprawiłam tylko wanilią, ale można również dodać cynamon.
pychota :)
OdpowiedzUsuń