I byłoby świetnie, gdyby reszta obowiązków, przede wszystkim sprzątanie, na tym nie cierpiało. Pomyślałam jednak, że na sprzątanie przyjdzie czas.
Ostatnio zachwyciło mnie kilka przepisów na ciasta. Nadałam im lekko mój charakter i zamierzam się nimi podzielić.
W okresie przedświątecznym obowiązkowe wypieki to różnego rodzaju kruche ciasteczka i pierniczki. W niektórych krajach nazywają je ciasteczkami adwentowymi. Nie dość, że są pyszne, to poukładane na talerzach czy w misach, obok cytrusów i orzechów, zapalonych świeczek, tworzą cudowny klimat.
Dzisiejsze ciasto wygląda niepozornie, ale w smaku równa się najlepszym shortbread, czyli tradycyjnym maślano - kruchym ciasteczkom, wypiekom typowo angielskim, znanym na całym świecie.
KRUCHE CIASTO Z CUKREM
Składniki:
250g masła
1i 1/2 łyżeczka esencji waniliowej
220g mąki pszennej
70g mąki kukurydzianej
65g mielonych migdałów
120g brązowego cukru
odrobina cukru do posypania ciasta
odrobina soli morskiej
Jak zrobiłam:
1. Masło utarłam z cukrem i szczyptą soli na gładką masę. Dodałam do niej esencję waniliową i całość dobrze wymieszałam. Stopniowo dodawałam mąkę, oba rodzaje, i mielone migdały. Krótko wyrobiłam.
2. Ciasto podzieliłam na dwie równe części. Każdą z części rozgniotłam na placek, a potem rozwałkowałam na 20cm krążki. Krążki posypałam z wierzchu brązowym cukrem, obłożyłam z obu stron papierem i położyłam na blaszce do pieczenia, Miały dokładnie 20cm średnicy i oba zmieściły się na jednej blaszce.
Blaszkę włożyłam do lodówki na 15 minut.
3. Piekarnik rozgrzałam do 180'C. Blaszkę wyjęłam z lodówki i zdjęłam papier w wierzchu. Ciasto było twardawe. Brzegi poszczypałam palcami, chociaż trzeba to było zrobić mocniej, bo w trakcie pieczenia wzorek falbanki prawie znikł.
Pokroiłam je przed pieczeniem na trójkąty, ale delikatnie, tylko z wierzchu.
4. Piekłam przez około 30 minut, aż stało się lekko złociste. Po wyjęciu pokroiłam jeszcze raz na trójkąty, które zaznaczyłam wcześniej. Zostawiłam do wystygnięcia.Nie można ciasta ruszać, dopóki nie będzie zupełnie chłodne. Wtedy stare się twarde i przyjemnie kruche.
A na koniec muszę się pochwalić, że wygrałam konkurs ogłoszony przez blog POKONAĆ SIEBIE na najlepszy przepis z olejem z pestek dyni! Banerek konkursu jest widoczny po prawej stronie.
Jestem bardzo dumna, a do tego polubiłam ten olej bezwarunkowo! Polecam go wszystkim gorąco; jest wyrazisty w smaku, ma piękną barwę i konsystencję.
Przepis, którym wygrałam konkurs to Chleb z olejem z pestek dyni. Chleb też jest bardzo udany i dołączył do moich ulubionych przepisów.
uwielbiam, uwielbiam! uwielbiam kruche z cukrem :)
OdpowiedzUsuńproste ale bardzo dobre:)
UsuńPrzypomniałaś mi że dawno nie piekłam takiego!
OdpowiedzUsuńA pod pierwszym zdaniem posta odpisuję się:)
o tym pieczeniu codziennie? trochę przesadziłam, może nie dokładnie codziennie, ale prawie! chyba za często, czym zaskoczę wszystkich na Święta? :)
UsuńMmm...w sam raz do herbaty, żeby zebrać siły na świąteczne sprzątanie;)
OdpowiedzUsuńkurczę, to sprzątanie..
UsuńPieczesz codziennie?!
OdpowiedzUsuńNiesamowite.
A to ciasto kruche musi być przepyszne.
trochę przesadziłam, to dotyczy przede wszystkim weekendów, ale za to kilka jednego dnia wtedy..
UsuńCiasto jest W-S-P-A-N-I-A-Ł-E-! Robie je koniecznie na święta! Powiedz mi tylko czy esencję waniliową robisz sama? (zalewasz laski wanilii spirytusem? czy jakoś inaczej?) - no i zmieniłaś zdjęcie (jesteś blondynką? :) masz piękne, długie włosy, moje marzenie!), no i reniferki - też śliczne, świątecznie od progu u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńAj, no i oczywiście zapomniałam --> gratuluje wygranej w konkursie dyniowym, juz widziałam na blogu u Pokonac... --> doskonały wybór! :D
Usuńmusiałam zmienić zdjęcie, bo już mnie denerwowało to wakacyjne; jestem taką ciemną blondynką, w tym świetle takie jasne..esencję waniliową po prostu kupuję, nigdy nie robiłam. spróbuj zrobić to ciasto, łatwe ale efektowne i bardzo dobre, takie maślane!
UsuńDziękuję za gratulacje! jak zwykle Twój komentarz bardzo miły i ciekawy. a włosy niestety dzisiaj podcięłam i już obliczam, kiedy odrosną:(
zrobię je na święta, wiem, że będzie pyszne - masło, migdały, cukier brązowy - to nie może się nie udac! już czuję ten smak :)
Usuńnie może! napiszesz jak poszło?
Usuńnapiszę :))
Usuńja gdybym była w domu też bym pewnie piekła codziennie... piękne ciasto :)
OdpowiedzUsuńeh tęskno mi już trochę, przykrzy mi się ;(
jeszcze kilka dni, prawda?
UsuńUuuuwielbiam takie ciasteczka! Z pewnością wypróbuję ten przepis :)
OdpowiedzUsuńcieszę się! nie będziesz żałowała:)
Usuńjadłam ciasteczka o takiej nazwie i były takie mocno maślane. jadłam je na sopockiej plaży, we wrześniu, przykryta błękitnym kocem. te ciastka dobrze mi się kojarzą.
OdpowiedzUsuń:-)
dla mnie takie ciastka to zawsze gwarancja dobrego smaku, i te się też wpisują:)
Usuńa ja mam pytanie, można jakoś zastąpić mąkę kukurydzianą? np. inną maką? albo dodać więcej pszennej? cokolwiek :)
OdpowiedzUsuńchyba tak, chociaż kukurydziana daje trochę inną jakość; może krupczatka?
OdpowiedzUsuń