Ja również rzuciłam się w wir wypieków z ogromną ochotą, ponieważ chyba najbardziej je lubię. Najbardziej, ale nie tylko. Lubię pasztety, tarty i włoską pastę w różnych odmianach. No i właśnie, ogromnie zatęskniłam za tartą, tym bardziej, że bardzo dawno żadnej u mnie nie było.
Mój dorodny, jędrny seler czekał na pomysł, porcja wędzonego łososia również, tarta z jednym i drugim wydała mi się idealną kombinacją.
Zrobiłam bardzo lekką tartę, bez masy jajecznej, tylko pysznie kruchy, maślany i apetycznie żółty spód, a na nim świeże i zdrowe składniki.
Składniki:
spód tarty
200g mąki
100g mąki kukurydzianej
150g masła, pokrojonego na kawałeczki
1 całe jajko
szczypta soli
nadzienie
1/2 dużego selera, upieczonego, obranego i pokrojonego w plasterki
200g łososia wędzonego, pokrojonego w cienkie plasterki
ser pleśniowy, pokruszony
garść rukoli
oliwa virgin
pieprz, sól
Jak zrobiłam:
spód
1. Wszystkie składniki posiekałam nożem, wyrobiłam szybko, bo tylko wtedy ciasto będzie lekkie i nie twarde. Jeżeli jest trochę za suche, można dodać odrobinę lodowatej wody.
2. Ciasto rozwałkowałam i przeniosłam na formę do tarty o średnicy 23cm. Wylepiłam spód i brzegi bardzo dokładnie, nakłułam w kilku miejscach i wstawiłam do lodówki na 30 minut.
3. Spód piekłam przez 15 minut; nie może być zbyt spieczony, bo jeszcze raz trafi do piekarnika.
seler:
Bez obierania, przekrojony na ćwiartki, ułożyłam na małej blaszce, skropiłam oliwą i piekłam około 30 minut; powinien być lekko twardawy. Po wystudzeniu obrałam i pokroiłam w cieniutkie plasterki.
całość:
Na podpieczonym spodzie układałam na przemian plasterki łososia i selera. Całość posypałam pokruszonym serem pleśniowym. Lekko doprawiłam solą i pieprzem; soli użyłam bardzo mało, bo ryba jest słona. Wierzch skropiłam oliwą.
Piekarnik rozgrzałam do 190'C. Tartę piekłam przez około 20 - 25 minut, aż ser się stopił.
Do tarty najlepiej podać sałatę z dressingiem z oliwy, cytryny i czosnku.
pyszne połączenie, chętnie bym wsunęła taką tartę :)
OdpowiedzUsuńseler pieczony rewelacja! nawet sam, z oliwą!
UsuńRzadko używam selera, muszę go wypróbować w takim połączeniu.
OdpowiedzUsuńwarto!
Usuńzdrowa i kolorowa tarta:)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda:-)I pachnie...
OdpowiedzUsuńwrażliwe noski to czują:)
UsuńZaszalałaś:D Apetyczne połączenie, nie da się przejść obojętnie:)
OdpowiedzUsuńdzięki! seler mnie tak zainspirował:)
UsuńJak pięknie i pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne zestawienie smaków! i jaka efektowna :)
OdpowiedzUsuńdzięki Kasiu!
UsuńMhmm.. musiała być pyszna! :)
OdpowiedzUsuńbyła :)
Usuń