A warto powalczyć, bo krokieciki z ratatouille są doskonałe. W Marrakeszu są bardzo popularne, sprzedaje się je na straganach. Czytałam o tym u Jamie Olivera, bo sama niestety nigdy w Maroku nie byłam. Ratatouille bardzo lubię, a zrobione w ten sposób jest świeże, kruche i pełne smaków. Zawinięte w delikatne ciasto filo smakuje wykwintnie i jest wyjątkowo lekkie. Mogą być jeszcze lżejsze, jeżeli upiecze się je w piekarniku, albo trochę bardziej treściwe, jeżeli zostaną usmażone na głębokim oleju. W obu wariantach są kruche, chrupiące i świetne i na ciepło i na zimno.
Mogą być pełnym daniem, po dodaniu do nich sałaty i pieczywa, albo przekąską poprzedzającą danie, nawet mięsne. A samo przygotowanie i ugotowanie nie wymaga dużo pracy, jest proste, trzeba jedynie wziąć pod uwagę czas potrzebny na upieczenie warzyw, a potem krokiecików.
Składniki:
ratatouille:
2 dojrzałe pomidory, przekrojone na pół
2 cukinie, przekrojone na pół i potem pokrojone w plasterki
1 duża cebula, obrana z łupiny, pokrojona w ósemki
1 bakłażan, przekrojony na pół i pokrojony w plasterki
2 ząbki czosnku, obrane i rozgniecione
oliwa
sól, pieprz
2 łyżeczki marokańskiej przyprawy ras el hanout ( o składnikach przyprawy napiszę więcej; ja kupiłam oryginalna przyprawę marokańską )
2 cytryny
8 arkuszy ciasta filo albo 4 arkusze ciasta quarka
dip:
1 łyżka oliwy virgin
150g jogurtu greckiego
2 łyżeczki pasty harissa
natka pietruszki, posiekana
Jak zrobiłam:
ratatouille:
1. Na dużej blaszce rozłożyłam pokrojone warzywa. Skropiłam oliwą i posypałam solą, pieprzem i przyprawą marokańską. Całość wymieszałam ręką, żeby warzywa pokryły się oliwą i przyprawami.
2. Piekarnik nagrzałam do 180'C. Wstawiłam warzywa i piekłam przez około 45 minut, aż były miękkie i złociste. Wyjęłam i ostudziłam.
3. Kiedy warzywa przestygły pokroiłam na drobne kawałki, wymieszałam z sokiem z cytryny i jeszcze doprawiałam solą, pieprzem i przyprawą marokańską. Odstawiłam na później.
krokieciki:
1. Moje ciasto filo miało kształt trójkątów. Po środku każdego trójkąta nakładałam łyżkę warzyw i zawijałam w kierunku od wierzchołka do podstawy, w połowie zaginając, chowając boki do środka. Krokieciki powinny mieć kształt grubego cygara.
Jeżeli macie prostokątne arkusze ciasta, zawijanie jest chyba jeszcze łatwiejsze.
2. Ułożyłam je ciasno, jeden obok drugiego w podłużnej blaszce. Skropiłam oliwą i zapiekałam w piekarniku nagrzanym do 180'C przez 25 - 30 minut, aż były cudownie złociste. Można je również smażyć na dużej patelni. Trzeba wlać około pół centymetra oliwy, patelnię postawić na średnim ogniu i dobrze podgrzać. Wtedy wkładać krokieciki i smażyć przez 4 - 5 minut, aż będą złocistobrązowe. Wyjmować ostrożnie łyżką cedzakową i układać na ręcznikach papierowych, żeby odsączyć nadmiar tłuszczu. Oba sposoby są doskonałe.
dip:
Wszystkie składniki wymieszałam dokładnie.
Krokieciki posypałam natką pietruszki. Podawałam gorące z dipem i cząstkami cytryny, którą można je dodatkowo skropić.
Krokieciki posypałam natką pietruszki. Podawałam gorące z dipem i cząstkami cytryny, którą można je dodatkowo skropić.
Łatwa, prosta, lekka a jaka pyszna potrawa, jak cała kuchnia marokańska i libańska. Podstawą są dobrej jakości składniki, od warzyw począwszy po oliwę i przyprawy. To cała sztuka dobrego jedzenia.
Akurat szukałam przepisu na ratatuile :D
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam:)
UsuńCiekawy przepis, takiego dawno nie robiłam.
OdpowiedzUsuńMarta@Co Dziś Zjem Na Śniadanie?
:)
UsuńAż chyba wstyd pisać, ale ciasta filo nigdy nie jadłam! Muszę nadrobić :-) A te krokieciki tak kuszą, oj kuszą!
OdpowiedzUsuńMagda! a ciasto filo takie łatwe i takie przydatne w kuchni, jak spróbujesz raz, pokochasz;)
Usuńa tak w ogóle, jaki wstyd! lepiej późno niż wcale!
Usuńbardzo smaczne. takie leciutkie!
OdpowiedzUsuńfaktycznie, bardzo leciutkie:)
UsuńJa także nigdy nie jadłam ciasta filo... jestem go bardzo ciekawa jednak i z chęcią zrobiłabym takie naleśniczki. Ratatouille już planuję od dawna, a Ty przekonujesz mnie jeszcze bardziej :) trzeba zrobić, trzeba, zachęcasz :)
OdpowiedzUsuńPrezentują się wspaniale, uwielbiam takie przekąski:-)
OdpowiedzUsuńwyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuń