Placki owsiane są lekkie i bezpretensjonalne, takie proste, żeby odpocząć po diecie świątecznej, wymyślnej, ciężkiej i dobrej ale na krótką metę.
Po raz pierwszy czułam zmęczenie i wynudzenie poświąteczne. Może to dobrze, bo żeby się z nimi uporać z ogromnym zapałem rzuciłam się w wir działań, piorę, sprzątam, czyszczę i gotuję, do tego jem lekko i teraz już czuję się wspaniale. Do pełni szczęścia brakuje mi tylko trochę cieplejszych dni, trochę, tak, żeby mój samochód lepiej się poczuł i zechciał współpracować.
Wracając do placków, zrobiłam je z mąki owsianej i użyłam organicznego proszku do pieczenia. Najczęściej zamiast proszku używam sody, ale tym razem posłużyłam się proszkiem do pieczenia bio. Dodałam do ciasta jagody, a całość polałam syropem klonowym. Najlepsze na śniadanie.
Składniki:
1 kubek* mąki owsianej
1/4 kubka mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 jajko
1 kubek mleka
1/2 łyżeczki soli
1 łyżka ksylitolu ( cukru brzozowego )
około pół kubka borówek
olej do smażenia ( odrobina )
syrop klonowy do polania - opcjonalnie
Jak zrobiłam:
Połączyłam obie mąki i wymieszałam z proszkiem do pieczenia, odstawiłam. W osobnej misce ubiłam jajko z mlekiem, solą i ksylitolem. Dodałam mąkę, wymieszałam ( jeżeli ciasto jest za gęste, dodaj trochę wody - ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany ). Wsypałam jagody i delikatnie połączyłam je z ciastem.
Rozgrzałam patelnię z grubym dnem, dno lekko skropiłam olejem. Łyżką nakładałam małe porcje ciasta, smażyłam z jednej strony przez 1 1/2 minuty, aż były lekko złociste, przewróciłam i przez chwilę smażyłam z drugiej strony.
Podawałam z syropem klonowym.
Maja, ale skąd o tej porze borówki? Placki bym zjadła, zaprosisz? :)
OdpowiedzUsuńzapisuję przepis. Borówki widziałam w Kauflandzie, 9.99 za koszyczek.
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuń