Będę nudna zapewne z tą dynią, wszędzie dynia, na straganach na targu piętrzą się całe stosy, na blogach podobnie, dynia na słodko, dynia na słono... Ale to tak wdzięczne warzywo, że trudno nie korzystać kiedy nadchodzi jej czas. Więc będę nudzić.
Zaskakuje mnie jedno, tyle dyni dookoła, a okazuje się, że jednak jest warzywem, z którym wiele osób nie wie co zrobić. Kiedy na warsztatach z kuchni włoskiej gotujemy risotto z dynią, risotto con zucca, zaczynamy od upieczenia dyni, pokrojonej, posypanej solą i pieprzem, skropionej oliwą. Kiedy blachy pełne upieczonej dyni wyjeżdżają z piekarnika, wszyscy skubią i podjadają, i zachwycają się jej smakiem. Wiele osób przyznaje, że nie miało pojęcia, że można tak łatwo ją przyrządzić w ten sposób, i że jest tak dobra.
A Wy? Wiecie, że jest taka pyszna? Że wystarczy ją pokroić, posolić i posypać pieprzem, skropić oliwą i upiec? A najlepiej ją tak upiec, żeby na brzegach była mocno spieczona. I co dalej? Można ją zblednować, dodać trochę bulionu i mamy zupę krem, można ułożyć na kruchym spodzie do tarty i już jest pysznie, można też jeść samą, najlepiej z zieloną sałatą.
No dobrze, to na wytrawnie, a na słodko? Dzisiaj podam Wam cudowny przepis na tartę na kruchym spodzie z kremem z dyni, który robi się na zimno, a po 1-2 godzinach w lodówce pięknie zastyga. Całość jest wegańska, jeżeli zmienicie mąkę w spodzie na bezglutenową, owsianą czy gryczaną, będzie też bezglutenowa.
Składniki:
na formę do tarty o średnicy 26-27cm, płytkiej
spód:
250g mąki orkiszowej jasnej TYP 700
duża szczypta soli
2 łyżki cukru kokosowego, albo innego, też białego
125g masła orzechowego
odrobina zimnej wody
krem z dyni:
400g upieczonej dyni
100g miękkiego masła orzechowego
1 puszka mleka kokosowego, schłodzonego, tylko stała część
120g suszonych daktyli
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej, albo więcej
1/2 łyżeczki kardamonu, albo więcej
4-5 łyżek cukru kokosowego
szczypta soli
orzechy pekan, do ułożenia na wierzchu
kawałek gorzkiej czekolady, do posypania wierzchu
płatki chilli - szczypta - opcjonalnie, do posypania wierzchu
jak zrobić:
mąkę wymieszaj z solą i cukrem, dodaj masło orzechowe, rozetrzyj je z suchymi składnikami. Dodaj odrobinę zimnej wody, szybko zagnieć elastyczne ciasto, jeżeli jest za suche, dodaj więcej wody. Z ciasta uformuj dysk, zawiń w folię spożywczą, schłodź w lodówce przez około 30 minut.
W tym czasie upiecz dynię: umyj, przekrój na pół, wydrąż środek, resztę pokrój w plastry albo kostkę, ułóż na blaszce wyłożonej papierem, Skrop dynię olejem, piecz w 190' przez około 25-30 minut, aż będzie miękka, nie spiekaj jej za mocno.
Wróć do spodu, wyłóż go papierem do pieczenia, rozwałkuj ciasto przez folię, wylep dokładnie spód, nakłuj w kilku miejscach i zamroź w zamrażalniku. Piecz w 190' przez około 20 minut, wyjmij i schłodź.
Daktyle zalej wrzątkiem, zostaw na 20 minut, odsącz i zblenduj razem z 400g upieczonej dyni (ręsztę dyni można zamrozić). Schłodzone mleko kokosowe, stałą część tylko, ubij mikserem jak bitą śmietanę; będzie delikatnie luźniejsze, ale daje się pięknie ubijać. Dodaj masło orzechowe i zmiksuj z dynią i cukrem, dodaj przyprawy, wymieszaj, na końcu dodaj ubitą śmietankę koksową, wymieszaj teraz już delikatnie. Spróbuj, dodaj więcej cukru i przypraw jeżeli chcesz.
Wyłóż krem na spód, ułóż orzechy, posyp czekoladą i płatkami chilli. Schłodź w lodówce przez 1-2 godziny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz