środa, 15 grudnia 2021

sernik włoski cannoli z kropelkami czekolady gorzkiej

 Sernik włoski? A do tego cannoli? Mój przyjaciel Włoch kategorycznie twierdzi, że sernik nie jest włoskim wypiekiem. A jednak dzisiejszy sernik to przepis włoskiej chef kuchni, mojej ulubionej. Co lubię w jej kuchni i przepisach to to, że gotuje prosto, bez niepotrzebnych komplikacji. A wracając do omojego Włocha, ja się już przyzwyczaiłam do tego, że Włosi tak mają, jeżeli czegoś w ich rodzinnym domu albo regionie się nie jada, to to nie jest włoskie albo właściwe. 

Wracając do sernika, nie dość, że włoski to cannoli, a dlaczego? Bo w masie serowej jest mascarpone, sok z cytryny i gorzka czekolada, czyli składniki, które znajdują się w nadzieniu tradycyjnych rurek sycylijskich cannoli. Jeżeli chcecie go zrobić jeszcze bardziej w duchu cannoli, możecie dodać do masy serowej ricottę, będzie jeszcze pyszniejszy. Jak zobaczycie na zdjęciach, sernik pięknie wyrósł, ale chociaż trzymany bardzo długo w piekarniku już po wyłączeniu, opadł i popękał. Myślę, że to dlatego, że masa jest bardzo delikatna dzięki mascarpone. Popękany czy nie, jest pyszny, puszysty, delikatny i bardzo kremowy. Można go pokryć lukrem albo czekoladą, ja zwykle sernik zostawiam bez, lubię smak sernika tak bardzo, że dodatki mi przeszkadzają.












składniki:

na formę o średnicy 21-22cm

masa serowa:

500g sera białego kremowego, ja użyłam śmietankowego z Kościana

250g mascarpone

1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii

3/4 - 1 kubek cukru, w zależnosci od tego, jak bardzo słodki sernik lubicie

3 jajka

szczypta soli

skórka starta z 1/2 cytryny

1-2 łyżki soku z cytryny


spód:

200g ciasteczek Amaretti albo maślanych owsianych

100g masła

szczypta soli


3/4 kubka granulatu czekoladowego albo posiekanej gorzkiej czekolady


jak zrobić:

rozdrobnij ciasteczka na proszek, wałkiem albo blenderem, w rondelku roztop masło, wsyp do niego ciasteczka i szczyptę soli, wymieszaj dokładnie na mokrą masę. Formę wyłóż papierem do pieczenia, wylep spód masą ciasteczkową, podpiecz ja w 180' przez 7-8 minut, nie dłużej, bo jeszcze będzie się piekł razem z sernikiem. Wystudź.

Mikserem połącz sery, dodaj, cukier, skórkę i sok, wanilię i jajka, ubij bardzo dobrze. Na końcu wsyp czekoladę i wymieszaj łyżką. Wylej masę do formy, na podpieczony spód, piecz w 160' przez 45 minut. Po upieczeniu zostaw w zamkniętym piekarniku przez 1 godzinę, a najlepiej przez kilka, potem wyjmij, wystudź i wstaw do lodówki. Najlepszy jest następnego dnia, z konfiturą wiśniową na wierzchu.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz