Kurczak pieczony jest bardzo smaczny, kto go nie lubi. Ale może być jeszcze lepszy, odkryłam to już dawno temu, kiedy zakochałam się w "Jerozolimie" Yotama Ottolenghi. Z tej książki nauczyłam się, że kurczak pieczony z mandarynkami czy pomarańczami jest jeszcze lepszy. Świetnie smakuje z fenkułem i nasionami kopru włoskiego. Dzisiaj mam dla Was jeszcze lepszy pomysł na pieczone nogi kurczaka, marynowanie ich przez wiele godzin, mój kurczak marynował się przez 2 dni, a potem pieczenie z takimi dodatkami jak kapary, oliwki czy daktyle. Jest wyjątkowo aromatyczny, smakuje wszystkimi składnikami marynaty i dodatkami, mięso natomiast jest miękkie i delikatne, rozpada się i rozpływa w ustach.
Jeżeli chodzi o części kurczaka, których można użyć do takiej potrawy, to ja najbardziej lubię nogi, całe nogi z udem, dzisiaj jednak nie miałam całych, użyłam pałek, są równie dobre. Można również wziąć skrzydełka czy piersi ze skórą, co lubicie.
Najlepiej do pieczonego kurczaka smakuje sałata z dressingiem musztardowym i świeże pieczywo, im prostsze dodatki tym lepsze.
Składniki:
na 4 porcje
8 dużych nóg kurczaka ze skórą, ponacinanych na udzie do kości w 3-4 miejscach; też 10-12 nóg, w sumie około 2kg
5 dużych ząbków czosnku, bez łupinki, zmiażdżonych
15g listków świeżego oregano, plus więcej do posypania przed podaniem; ja użyłam suszonego oregano
3-4 łyżki octu z czerwonego wina
4 łyżki oliwy virgin
100g zielonych oliwek bez pestek
60g kaparów i 2 łyżki zalewy od kaparów
120g świeżych daktyli królewskich, ewentualnie suszonych, bez pestek, podzielonych na połówki
2-3 liście laurowe
120ml białego wina
1 łyżka syropu daktylowego albo ciemnego syropu melasowego, ja użyłam płynnego miodu
sól, czarny pieprz
Jak zrobić:
włóż kurczaka do miski szklanej albo ceramicznej. Dodaj wszystkie składniki poza winem i syropem daktylowym, ja zostawiłam też daktyle i dodałam je do pieczenia. Dodaj 1 łyżeczkę soli i dużo czarnego pieprzu, wymieszaj wszystko delikatnie, najlepiej ręką, obtocz wszystkie kawałki kurczaka w zalewie. Przykryj miskę, wstaw lodówki najlepiej na 1 albo 2 dni.
Rozgrzej piekarnik do 180'. Przełóż kurczaka do średniej wielkości dość głębokiej blaszki. Wymieszaj wino z syropem daktylowym albo miodem, polej mięso, wstaw do piekarnika. Piecz przez około 50 minut, aż kurczak mocno zrumieni się z wierzchu a mięso upiecze się w środku. W trakcie pieczenia dodaj daktyle, polej kurczaka powstałymi sokami kilka razy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz