poniedziałek, 7 grudnia 2020

Sernik włoski cannoli z kropelkami czekolady

Zawsze oglądam programy kulinarne, i robię się natychmiast głodna, a do tego nabieram takiej ochoty na ugotowanie tego, co tam gotują, zawsze kończę w kuchni, często, jak dzisiaj, kosztem biegania, a to już duże poświęcenie. No i moja ulubiona włoska szefowa kuchni Bernadetta, robiła sernik. Nazwała go 'cannoli', bo dodała do masy serowej mascarpone, sok z cytryny i czekoladę gorzką, składniki, które znajdują się w nadzieniu do tradycyjnych rurek sycylijskich cannoli. Bernadetta jest mistrzynią w prostych bardzo apetycznych wypiekach czy daniach. Upiekła sernik, szybki i łatwy, bez tej całej naszej celebry z ubijaniem białek, ucieraniem sera w nieskończoność.. Co prawda, mój przyjaciel włoski kucharz kategorycznie stwierdził, że sernik nie jest włoskim wypiekiem, ale już się przyzwyczaiłam do tego, że Włosi tak mają, jeżeli czegoś w ich rodzinnym domu albo regionie się nie jada, to to nie jest włoskie albo właściwe. 

Wracając do sernika, jeżeli macie ochotę na szybki i pyszny, z kawałkami czekolady, taki, który przypomni Wam niebiański smak rurek sycylijskich cannoli, to polecam ten przepis. Sernik trochę opadł i popękał, ale był wyjątkowo delikatny, a nie chciałam go polewać lukrem czy czekoladą, chociaż można.















składniki:

na formę o średnicy 21-22cm

masa serowa:

500g sera białego kremowego, ja użyłam śmietankowego z Kościana

250g mascarpone

1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii

3/4 - 1 kubek cukru, w zależnosci od tego, jaki słodki sernik lubicie

3 jajka

szczypta soli

skórka starta z 1/2 cytryny

1-2 łyżki soku z cytryny


spód:

200g ciasteczek Amaretti albo maślanych owsianych

100g masła

szczypta soli


3/4 kubka granulatu czekoladowego albo posiekanej gorzkiej czekolady





jak zrobić:

rozdrobnij ciasteczka na proszek, wałkiem albo blenderem, w rondelku roztop masło, wsyp do niego ciasteczka i szczyptę soli, wymieszaj dokładnie na mokrą masę. Formę wyłóż papierem do pieczenia, wylep spód masą ciasteczkową, podpiecz ja w 180' przez 7-8 minut, nie dłużej, bo jeszcze będzie się piekł razem z sernikiem. Wystudź.

Mikserem połącz sery, dodaj, cukier, skórkę i sok, wanilię i jajka, ubij bardzo dobrze. Na końcu wsyp czekoladę i wymieszaj łyżką. Wylej masę do formy, na podpieczony spód, piecz w 160' przez 45 minut. Po upieczeniu zostaw w zamkniętym piekarniku przez 1 godzinę, a najlepiej przez kilka, potem wyjmij, wystudź i wstaw do lodówki. Najlepszy jest następnego dnia, z konfiturą wiśniową na wierzchu.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz