Już tradycyjnie, przesadziłam z zakupami na Święta, za dużo wszystkiego. Przerabiam, gotuję, i wydaję, bo rodzina nie daje rady, nie współpracuje. Nadmiar marchewki pobudził moją kreatywność, spód do tarty zrobiłam w większości właśnie z niej, okazało się, że to doskonały patent. Zobaczcie jaka barwa (na pierwszym zdjęciu spodu ciasto surowe, na drugim spód upieczony).
W lodówce zostało mnóstwo białego sera, ricotty, też opakowanie serka mascarpone, stąd pomysł na krem na spód tarty pod warstwę ziemniaków, masa z serka mascarpone wg Ottolengi "Prosto", co prawda na spód do pizzy u niego, ale pozostałe składniki się zgadzają. Mascarpone to cudowny ser, który komponuje się przede wszystkim ze słodkimi smakami, ale z wytrawnymi, słonymi daje bardzo wyszukane kompozycje smakowe. Po dodaniu startej skórki z cytryny i pieprzu, a na końcu posiekanej natki pietruszki, smakuje niesamowicie. Najpierw ubiłam go na puszystą kremową masę, potem dodałam pozostałe składniki, te smaki świetnie się połączyły z pieczonymi ziemniakami. Tarta może być podana na zimno i na ciepło, do mięsa, do sałaty, do warzyw....
Składniki:
na tartę o średnicy 27cm
3 średnie marchewki, obrane i starte na tarce o dużych oczkach
2 kubki mąki orkiszowej
1 jajko
70g zimnego masła, pokrojonego na kawałki
3-4 łyżki oleju słonecznikowego
duża szczypta soli
200g serka mascarpone
2-3 łyżki śmietany 36%
skórka starta z 1 cytryny
pieprz
duża garść natki pietruszki, drobno posiekanej
3 średnie ziemniaki ze skórką, pokrojone w cieniutkie plasterki
oliwa
sól, pieprz
kubek - 250ml
jak zrobić:
startą marchewkę rozłóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, włóż do piekarnika rozgrzanego do 180' na 15 minut, co jakiś czas przemieszaj. W ten sposób przesuszysz marchewkę.
Masło wymieszaj z solą, rozetrzyj placami z kawałkami zimnego masła, dodaj olej, marchewkę, jajko, szybko zagnieć w miarę zwarte ciasto. Formę do tarty wyłóż papierem do pieczenia, rozwałkuj ciasto na placek, wyłóż spód i boki formy. Nakłuj w kilku miejscach, wstaw do zamrażarki na około 20 minut, aż całkowicie stwardnieje. Piecz w piekarniku rozgrzanym do 180' 20 minut, aż będzie lekko złocista i robiła wrażenie suchej.
Pokrojone ziemniaki rozłóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, posyp lekko solą i pieprzem, skrop oliwą, wymieszaj najlepiej dłonią, wstaw do piekarnika rozgrzanego do 230' i piecz przez około 8-10 minut, aż niektóre z nich będą złociste.
Ubij lekko śmietankę, dodaj mascarpone i dobrze wymieszaj na gładki, puszysty, aksamitny krem. Dodaj startą skórkę z cytryny, natkę pietruszki trochę pieprzu, wymieszaj, ale już delikatnie, żeby nie zepsuć konsystencji kremu.
Krem rozłóż na spodzie tarty, ułóż na nim ziemniaki, podpiecz w piekarniku rozgrzanym do 180' przez 6-7 minut. Podawaj natychmiast.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz