niedziela, 30 grudnia 2018

PASZTET z pieczarek, ulubiony

To prawda, to ulubiony pasztet sylwestrowy.
Jest łatwy, szybki, tani, ale przede wszystkim pyszny. Jeżeli lubicie pieczarki, to ten pasztet pokochacie. Wystarczy do niego podać świeże pieczywo, można też dodatkowo posypać zieleniną, smakuje wyśmienicie jeszcze ciepły, ale na zimno jest równie pyszny, no i teraz mam nadzieję, że już jesteście do niego przekonani.












Składniki:

około 1/2 kg pieczarek
1 łyżka masła, bardzo zimnego
4 jajka, żółtka i białka osobno, białka ubite na sztywną pianę
3 łyżki oleju
4 cebule, pokrojone w drobną kosteczkę
3 bułeczki - opcjonalnie, ja pominęłam
1/2 kubka mleka - opcjonalnie - jeżeli użyjecie bułek
1/2 + 1/4 ( do posypania pasztetu z wierzchu ) kubka bułki tartej dobrej jakości - najlepiej zrobić ją samodzielnie; ja kupiłam w dobrej piekarni
pęczek natki pietruszki, posiekanej
sól, pieprz, majeranek





Jak zrobić:

1.   Na patelni rozgrzej olej i usmaż na nim cebulę na lekko złoty kolor.

2.   Umyte i osuszone pieczarki zetrzyj na tarce o grubych oczkach.
Wrzuc na patelnię i smażyłam, mieszając, aż odparują wodę, około 15 minut. Trzeba uważać, żeby nie przypalić.

3.  Jeżeli w pasztecie ma być bułka, teraz trzeba ją dodać, po uprzednim namoczeniu w mleku i odciśnięciu. Ja ograniczyłam się do bułki tartej, dodałam trochę ponad 1/2 kubka. Jeżeli masa jest zbyt wilgotna można dodać więcej. Wymieszaj.

4.   Żółtka wymieszaj z przyprawami i posiekaną natką pietruszki, dodaj do masy. Białka ubite na sztywną pianę ( najlepiej z odrobiną soli ) wmieszaj delikatnie w całość. 

5.   Małą formę keksówkę wyłóż papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzej do 190'C. Masę wyłóż do formy, wyrównaj, posyp z wierzchu bułką tartą i startym na wiórki masłem.
Piecz 45 minut, aż pasztet będzie złocisty na wierzchu.




FAWORKI najlepsze

To ciągle moje ulubione faworki, ten przepis.
Faworki, chrusty czy chruściki, wszystkie jednakowo doskonałe na Sylwestra, absolutnie obowiązkowe w karnawale. Przypominam stary przepis, to faworki Oli, która od lat robi je w ten sam sposób, i muszę powiedzieć, że są doskonałe. Nie lubię kiedy faworki są miękkie i się rozsypują, muszą być lekko chrupiące i świeże, nawet po kilku dniach. Takie właśnie są te robione według przepisu Oli. Ja je posypuję cukrem pudrem, chociaż cukier można pominąć.













Składniki:

ilość: 2 duże półmiski, jak na zdjęciu

360g mąki pszennej
3-4 łyżki kwaśnej śmietany
szczypta soli
5 żółtek
4 duże łyżki zimnego masła, pokrojonego na kawałki
4 łyżki spirytusu ( albo czystej wódki )

olej rzepakowy do smażenia
cukier puder do posypania







Jak zrobiłam:

Mąkę połączyłam ze wszystkimi pozostałymi składnikami na ciasto, posiekałam nożem i szybko zagniotłam w miarę elastyczne ciasto. Blat posypałam mąką i rozwałkowałam ciasto na cienki placek. Pokroiłam go w paski 2.5 centymetrowe, podzieliłam każdy na około 9 centymetrowe kawałki. Po środku każdego zrobiłam podłużne, 1 centymetrowe nacięcie. Przez ten otwór przełożyłam połówkę prostokąta faworka i ostrożnie wyciągnęłam ją na zewnątrz, delikatnie pociągając ( TUTAJ zobacz jak to zrobić ).
W rondlu mocno rozgrzałam olej, smażyłam faworki na złocisty kolor. Wyłożyłam łyżką cedzakową na półmisek wyłożony ręcznikami papierowymi, żeby odsączyć z tłuszczu. Na końcu posypałam cukrem pudrem.  





niedziela, 23 grudnia 2018

świąteczne ciasto marchewkowe z polewą z serka śmietankowego

Dzisiaj, tak już tuż przed Świętami, proponuję ciasto marchewkowe, wilgotne, aromatyczne, wyjątkowo efektowne i bardzo świąteczne, którego zdecydowanym atutem jest krem śmietankowy z serka śmietankowego i cukru pudru.
To takie ciasto, które uzależnia, wystarczy zjeść raz i wraca się do niego już zawsze, wiem, co mówię.
Przygotowanie ciasta jest łatwe, trzeba dopilnować właściwego wypieczenia, patyczek wkłuwamy w sam środek i sprawdzamy, czy ciasto nie zostało mokre.
Można też użyć formy kwadratowej, trochę większej, wtedy ciasto będzie niższe i wystarczy je grubiej pokryć polewą śmietankową, bez przekładania.












na formę okrągłą o średnicy 25cm

czas przygotowania:  30 minut     czas pieczenia:  około 1 1/2 godziny


składniki:

ciasto:

1 1/2 kubka oleju roślinnego
2 kubki brązowego cukru
6 jajek
3 1/4 kubka mąki pszennej
2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka cynamonu mielonego
1 łyżka ekstraktu waniliowego 
2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
szczypta imbiru
500g marchewki startej na tarce o drobnych oczkach
3/4 kubka orzechów włoskich połamanych
1/2 kubka daktyli, pokrojonych na kawałki
polewa śmietankowa:

150g miękkiego masła
250g serka śmietankowego typu Philadelphia ( ja użyłam 'Twój Smak')
1 łyżka ekstraktu z wanilii
szczypta soli
3 kubki cukru pudru





jak zrobić:

ubij mikserem olej z cukrem, aż się bardzo dobrze połączą. Wbijaj jajka po jednym, cały czas ubijając, na gładką masę, na końcu dodaj wanilię.
W osobnej misce wymieszaj mąkę z cynamonem, solą, proszkiem i sodą, gałką i imbirem, dodawaj suche składniki stopniowo do mieszaniny oleju, ubijając na małych obrotach, aż całość się dobrze połączy.  Dodaj startą marchewkę i wymieszaj dokładnie łyżką, dodaj orzechy i daktyle, jeszcze raz lekko wymieszaj.
Masę wylej do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz w 180'C przez ponad godzinę, ja piekłam około 1 1/2  godz. - czas zależy od tego, jak wilgotna jest marchewka, piecz do suchego patyczka. Wystudź na kratce, a najlepiej, przed nałożeniem kremu, wstaw na 15-20 minut do lodówki.

polewa:

masło ubij z serkiem na gładką masę, dodaj sól i wanilię, ubij, dodawaj porcjami cukier, wymieszaj na gładką masę. Jeżeli uznasz, że jest wystarczająco gęsta, możesz zmniejszyć ilość cukru, nie może być zbyt rzadka, bo spłynie z wierzchu ciasta.

Ciasto podziel na 3 blaty, posmaruj każdy kremem, na końcu wierzch, możesz też pokryć boki.




sobota, 22 grudnia 2018

sernik krakowski, najlepszy, i ser z Piątnicy

To kolejny przepis świąteczny, który nie ma sobie równych. Nie jest tajemnicą, że uwielbiam piec serniki, eksperymentuję z rodzajami serów, proporcjami, dodatkami, i ciągle wracam do tego przepisu, do tego sernika, który nieustannie bije rekordy popularności na blogu.
Jeżeli jeszcze nie zdecydowaliście, jaki sernik będziecie robić na Święta, zachęcam Was do wypróbowania mojego, z całą pewnością będziecie zadowoleni. Polecam ser, którego dzisiaj użyłam po raz pierwszy, 18% ser z Piątnicy w kubełku na sernik, rewelacyjny, najlepszy ser z jakiego kiedykolwiek udało mi się piec sernik.










składniki:

na blachę około 20 x 30cm - można użyć większej, sernik będzie trochę cieńszy

spód i kratka:

1 jajko
250g mąki
szczypta soli
130g cukru pudru
1 duża łyżka cukru waniliowego
130g zimnego masła, pokrojonego na kawałki

masa serowa:

w sumie około 1000g białego sera pełnotłustego, ja użyłam 18% sera z Piątnicy w kubełku
7 jajek, osobno żółtka i białka
300g cukru pudru
130g miękkiego masła
mały cukier waniliowy
2 duże łyżki mąki ziemniaczanej

100-120g rodzynek - opcjonalnie
1 jajko - rozbełtane, do posmarowania kratki przed pieczeniem


lukier:

1 kubek cukru pudru
1/2 łyżki soku z cytryny
odrobina brandy
odrobina zimnej wody - jeżeli potrzeba


Jak zrobiłam:

Mąkę wymieszałam z cukrem i szczyptą soli, dodałam masło pokrojone na kawałki i roztarłam palcami na kruszonkę. Dodałam jajko i szybko zagniotłam ciasto. Jeżeli masa jest za sucha, można dodać odrobinę wody. Zawinęłam w folię spożywczą i włożyłam do lodówki na 30 minut. 
Blaszkę wyłożyłam papierem do pieczenia. 2/3 ciasta na spód rozwałkowałam, wylepiłam spód blaszki, nakłułam w kilku miejscach i piekłam w 180'C przez 20 minut, aż był lekko złocisty. Wystudziłam. Pozostałą 1/3 ciasta zostawiłam w lodówce.

Masło utarłam z cukrem i cukrem waniliowym. Żółtka oddzieliłam od białek, białka ubiłam ze szczyptą soli na sztywną pianę, odstawiłam. Żółtka dodawałam, po jednym, do masła z cukrem, ucierając. Dodawałam ser porcjami, nie przerywając ucierania, aż masa serowa była całkowicie gładka. Dodałam mąkę ziemniaczaną, potem rodzynki, wymieszałam. Łyżką, delikatnie ale dokładnie, wmieszałam ubitą pianę w masę serową. 
Masę wyłożyłam na podpieczony spód. 
Zimne ciasto z lodówki rozwałkowałam, pokroiłam w paski o szerokości 1.5cm. Paski ułożyłam w kratkę na wierzchu masy serowej. 
Paski posmarowałam rozbełtanym jajkiem.
Sernik piekłam w 180'C przez około 60 minut, aż był mocno rumiany na brzegach, a bledszy po środku.
Zostawiłam w piekarniku do całkowitego wystygnięcia.

Lukier:

Cukier wymieszałam z płynnymi składnikami na masę o konsystencji gęstej śmietany. Rozprowadziłam na zimnym serniku.  





piątek, 21 grudnia 2018

makowiec z kruchą kratką i na kruchym spodzie, i o tym, że sama siebie nie przeskoczę

Tak robię te przepisy, i ciągle poszukuję nowości i urozmaicenia, i coraz bardziej się przekonuję, że doskonałych receptur jest bardzo niewiele, a jak się je już ma, to nie warto ich zmieniać.
Upiekłam sernik i zaproponowałam go rodzinie, a oni mówią, starając się zrobić to delikatnie, a po co kombinujesz jak tamten, wiesz, ten w zeszłym roku, był idealny.... I tak sobie myślę, że już przestaję, bo sama siebie chyba nie przeskoczę. Postanowiłam odświeżyć dawne najlepsze przepisy i je przypomnieć.
Tym chętniej to zrobię, że czas już na pieczenie.
Zaczynam od makowca, tego pełnego maku, właściwie z samym makiem na warstwie kruchej i pod kratką z kruchego ciasta, to ulubione ciasto świąteczne całej rodziny, oczywiście obok sernika.

















składniki:
na blaszkę prostokątną 25 x 35cm

kruche ciasto:

500g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
1 łyżka cukry waniliowego
100g cukru
250g g masła zimnego, pokrojonego na kawałki
4 żółtka
2-3 łyżki kwaśnej śmietany

masa makowa:

2 opakowania ( 400g ) mielonego maku
250g cukru
4-5 łyżek miodu
1 łyżeczka ekstraktu migdałowego
400ml mleka
szczypta soli
4 jajka, żółtka i białka osobno, białka ubite na sztywną pianę
70g rodzynek
2 łyżeczki cynamonu
1 łyżka powideł śliwkowych
100g orzechów włoskich, grubo posiekanych
100g masła
2-3 łyżki brandy

lukier:
cukier puder
odrobina soku z cytryny
odrobina brandy
gorąca woda







jak zrobić

spód:

mąkę wymieszaj z solą i proszkiem do pieczenia. Palcami rozetrzyj z kawałkami masła na masę o konsystencji kruszonki. Dodaj cukier zwykły i waniliowy, żółtka, śmietanę i ekstrakt waniliowy, szybko zagnieć ciasto. Jeżeli jest za suche, dodaj trochę zimnej wody w trakcie wyrabiania. Uformuj ciasto w dysk, zawiń w folię spożywczą i włóż do lodówki na 1 godzinę.
Po tym czasie 2/3 ciasta rozwałkuj w prostokąt i wylep nim spód blaszki ( resztę ciasta zawiń w folię i włóż do lodówki ). Nakłuj w kilku miejscach i podpiecz w 180'C przez około 15 minut.



masa makowa:

zagotuj mleko z 200g cukru, dodaj mak i gotuj przez 7-10 minut, ciągle mieszając, aż mak będzie miękki. Dodaj szczyptę soli, ekstrakt, miód, powidła, rodzynki, cynamon i masło, wymieszaj i lekko podgrzewaj. Zestaw z ognia, odstaw, żeby masa lekko przestygła. Dodaj orzechy i brandy. Żółtka ubij z 50g cukru na biały puszysty krem, dodaj do przestudzonej masy makowej i delikatnie wymieszaj. Na końcu delikatnie wmieszaj łyżką ubite białka.
Gotową masę wyłóż na podpieczony spód. Resztę ciasta wyjmij z lodówki, rozwałkuj na cienki placek, najlepiej przez folię spożywczą i na papierze do pieczenia, pokrój w paski o szerokości około 1cm. Ułóż kratkę na wierzchu ciasta.
Piecz w 180'C przez około 60 minut, aż kratka będzie złocista.

Składniki na lukier utrzyj na gładką masę, posmaruj wierzch ostudzonego ciasta.





środa, 19 grudnia 2018

sernik wiejski świąteczny z kratką


Sama nie wiem, dlaczego nazwałam ten sernik „wiejski”, takie było moje pierwsze wrażenie, kiedy go spróbowałam, i nie tylko moje, a to już znaczy, że było właściwe. Ci, którzy go jedli też tak go określili, usłyszałam: taki pyszny, wiejski… A  jest przepyszny, maślano – serowo – kremowy, na mocno kruchym spodzie, do tego ta kratka, no i słodki lukier, który według mnie jest potrzebny, bo nadaje sernikowi świątecznego charakteru. Sernik w ostatnim rzucie posypałam posiekaną białą czekoladą.
























składniki:

na blaszkę 23 x 29cm

spód:

350g mąki pszennej TYP 500
160g drobnego cukru
1 jajko plus 1 żółtko
100g zimnego masła
3 łyżki kwaśnej śmietany
1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
duża szczypta soli

masa serowa:

100g miękkiego masła
180g cukru pudru
6 jajek, żółtka i białka osobno
700g białego sera pełnotłustego
duża szczypta soli
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 opakowanie cukru wanilinowego
1 jajko rozbełtane, do posmarowania pasków z ciasta przed pieczeniem


lukier:


1 kubek cukru pudru
1 łyżka gorącej wody
1-2 łyżki letniego mleka






jak zrobić:


spód:

mąkę wymieszaj z solą, proszkiem do pieczenia i cukrem, dodaj masło pokrojone na kawałki, szczypiąc palcami połącz, aż masa będzie przypominała kruszonkę. Teraz dodaj jajka i śmietanę, szybko zagnieć w miarę elastyczne ciasto. Podziel je na dwie części, 1/3 i 2/3, większą częścią wylep spód formy wyłożonej papierem do pieczenia, a mniejszą włóż do lodówki na czas przygotowania masy. Spód nakłuj w kilku miejscach, podpiecz go w piekarniku rozgrzanym do 180’ przez około 15 minut, powinien pozostać jasny.


masa serowa:

masło utrzyj z cukrem pudrem i cukrem wanilinowym na białą puszystą masę. Dodawaj po jednym żółtku, ciągle ucierając. Teraz zacznij dodawać biały ser porcjami, nadal ucierając, aż całość będzie gładka i puszysta. Białka ubij ze szczyptą soli na sztywną pianę.  Pianę dodawaj porcjami delikatnie mieszając łyżką, aż połączysz całość. Gotową masę wyłóż do blaszki, wyrównaj wierzch.
Pozostałą 1/3 ciasta wyjmij z lodówki, rozwałkuj przez folię na papierze do pieczenia na 3mm placek. Pokrój go na paski około 1.5 centymetrowe, z pasków ułóż kratkę na wierzchu masy serowej. Paski posmaruj przy pomocy pędzla rozbełtanym jajkiem. Piecz w piekarniku rozgrzanym do 180’ przez około 60 minut, aż wierzch będzie pięknie złocisty. Wyłącz piekarnik, a sernik zostaw w zamkniętym piekarniku, najlepiej do całkowitego wystudzenia. Kiedy będzie zimny, przygotuj lukier – wymieszaj wszystkie składniki ucierając je na gładką masę o konsystencji gęstej śmietany i polej wierzch sernika.







poniedziałek, 17 grudnia 2018

piernik z powidłami śliwkowymi, przekładany marcepanową kaszą manną i morelami

Czas świąteczny jest piękny, dzisiejszy dzień przyprószony białym puchem wyjątkowo już pachnie Świętami, i w ten czas najbardziej lubię robić świąteczne już wypieki, a dla mnie to pierniki i serniki. O ile serniki można piec o każdej porze roku, to czas piernika jest zdecydowanie krótszy, krótki, dla mnie za krótki, tym bardziej więc z niego korzystam.
A lubię je wszystkie, pierniki, bez wyjątku, ciemne, jasne, dojrzewające, krajanki i przekładane, jak mój dzisiejszy.
Ten piernik dzisiejszy jest doskonały, wilgotny, aromatyczny, pięknie wyrasta, a przełożenie stanowi świetne urozmaicenie smakowe. Warstwa z kaszy manny i marcepanu jest wyjątkowa w konsystencji i smaku, świetnie komponuje się z morelową o delikatnie alkoholowej nucie. Zrobienie piernika nie jest wymagające, wystarczy zgromadzić składniki i trzymać się przepisu. Do tego, piernik można zrobić z kilkudniowym wyprzedzeniem, ciasto dojrzewa i jest jeszcze bardziej aromatyczne i wilgotne.


















składniki:

na formę keksówkę 12 x 25cm ( albo zbliżoną wielkością )

2 kubki mąki orkiszowej jasnej
1 kubek mleka
2 jajka
1 kubek cukru
4 łyżki miodu
130g masła
2 łyżki przyprawy do piernika - użyłam gotowej
1/2 łyżeczki cynamonu
2 łyżki kawy rozpuszczalnej - proszku
2 małe łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
3 łyżki powideł śliwkowych


warstwa marcepanowa:

3 łyżki kaszy manny - ugotować w 1/2 litra mleka ( zagotować mleko, wsypać kaszę, gotować przez 10-13 min. mieszając, aż zgęstnieje )
3 łyżki cukru
100g masy marcepanowej, pokrojonej na kawałki
1/2 łyżeczki esencji waniliowej


warstwa morelowa:

10 -12 moreli organicznych, miękkich
brandy
2-3 łyżki mielonych migdałów
3 łyżki cukru pudru

powidła śliwkowe

polewa czekoladowa:

80ml śmietany kremówki 30%
80g gorzkiej czekolady

Uwaga: kubek = 250ml



jak zrobić:

w rondelku podgrzej, nie dopuszczając do wrzenia, masło, mleko, cukier, miód, kakao, przyprawę piernikową i kawę rozpuszczalną, bardzo dobrze wymieszaj. Mieszaninę wystudź, wtedy dodaj powidła śliwkowe i żółtka. Mąkę wymieszaj z sodą oczyszczoną. Dodaj do wystudzonej mieszaniny, wymieszaj mikserem. 
Białka ubij na sztywną pianę ze szczyptą soli, delikatnie wmieszaj w masę. Keksówkę wyłóż papierem do pieczenia, wyłóż do niej masę. Piekarnik rozgrzej do 180' i piecz przez około 60 minut, do suchego patyczka.
Upieczony piernik zostaw w formie przez kilkanaście minut, potem przełóż na kratkę i zostaw do wystygnięcia.

Przygotuj masy do przełożenia:
ugotowaną kaszę mannę ubij mikserem z pokrojonym marcepanem, cukrem i esencją waniliową, wystudź całkowicie - powinna być w miarę gęsta.

Morele pokrój w drobne kawałki, zalej brandy tylko tak, żeby je przykryła, nie więcej, odstaw na 20 minut. Lekko odsącz, zblenduj na papkę, dodaj mielone migdały i cukier puder, masa powinna być w miarę gęsta.

Wystudzony piernik przekrój na cztery blaty, wyłóż masę marcepanową na jeden, przykryj drugim, pokryj go masą morelową, przykryj trzecim, ten posmaruj powidłami, przykryj wierzchem piernika, delikatnie dociśnij.

W rondelku podgrzej kremówkę, żeby zawrzała na brzegach, wsyp posiekaną czekoladę, wduś ją w śmietanę, poczekaj 2-3 minuty, wymieszaj na gładką masę. Pokryj nią piernik, możesz posypać płatkami migdałów. Zostaw do następnego dnia zanim zaczniesz kroić.



niedziela, 9 grudnia 2018

strucla makowa w cieście francusko - drożdżowym

...francusko - drożdżowym, a jednak bardziej francuskim niż drożdżowym.
Postanowiłam wypróbować ten przepis, zainspirowana przepisem na blogu Mojewypieki, bo tak zawsze mnie kusiło takie właśnie ciasto, nie do końca drożdżowe, maślane, lekko kruche, no i pełne maku.
Ciasto podczas przygotowywania zachowywało się jak drożdżowe, rosło fantastycznie po każdym wałkowaniu, również w trakcie chłodzenia, ale finalnie wyszło bardziej francuskie niż drożdżowe, a to w strucli makowej smakuje doskonale i świetnie do niej pasuje. Jeżeli macie ochotę wypróbować coś nowego, i pobawić się trochę przygotowywaniem ciasta, zapraszam do wypróbowania tego przepisu i upieczenia makowca w maślanym, francusko - drożdżowym cieście


















składniki:

na 3 makowce

ciasto:
200ml letniego mleka plus 60ml do przygotowania rozczynu
25g świeżych drożdży
1 łyżeczka naturalnego ekstraktu waniliowego
500g mąki pszennej TYP 450 albo 500 plus 3 łyżki do rozczynu
3 łyżki cukru plus 1 łyżka do przygotowania rozczynu
1 jajko
szczypta soli
220g masła: 30g roztopionego i 190g miękkiego


masa makowa:

400g maku mielonego
4 łyżki miodu
150g cukru brązowego
2 łyżki brandy albo rum
2 łyżeczki ekstraktu migdałowego
2 jajka
3 łyżki miękkiego masła
400ml mleka
2 łyżeczki cynamonu
100g orzechów włoskich, posiekanych
80g płatków migdałowych

1 jajko plus 1 łyżka mleka, roztrzepane, do posmarowania

kandyzowana skórka pomarańczowa do posypania - opcjonalnie






jak zrobić:

rozczyn drożdżowy:

w miseczce rozkrusz 25g drożdży, dodaj 1 łyżkę cukru i 60ml letniego mleka, wymieszaj, dodaj 3 łyżki mąki,wymieszaj szybko i odstaw, aż zaczną pracować, czyli do momentu kiedy na wierzchu pojawią się bąble i piana.

W dużej misce wymieszaj 500g mąki z solą, po środku zrób dołek, wlej rozczyn, lekko wymieszaj widelcem, dodaj 30g roztopionego masła, wymieszaj, a potem wyrób szybko dość elastyczne ciasto; nie dodawaj mąki, może być luźne. Uformuj ciasto w prostokąt, zawiń dokładnie w folię spożywczą i włóż do lodówki na 60 minut. Ciasto wyrośnie. Wyjmij je, rozwałkuj na prostokąt 30 x 15cm, rozsmaruj na nim 190g miękkiego masła zostawiając 0.5cm margines wokół, teraz załóż 1/3 ciasta do środka, to samo z drugiej strony, przykrywając pierwszą część ciasta, dociśnij, odwróć ciasto tak, żeby mieć krótszy bok przed sobą. Rozwałkuj na mniejszy niż poprzednio prostokąt, 25 x 18-20cm. Staraj się jak najmniej podsypywać mąką. Ponownie złóż jak wcześniej, zawiń w folię spożywczą i włóż do lodówki na 45 min. 
Wałkowanie i składanie jak to, które opisałam, trzeba powtórzyć jeszcze 3 - krotnie. Po ostatnim najlepiej włożyć ciasto zawinięte w folię spożywczą na kilka godzin do lodówki.
W czasie kiedy ciasto się chłodzi, przygotuj masę makową:

masa makowa:
mleko z miodem, cukrem, cynamonem podgrzewaj do zagotowania, dodaj mak, dobrze wymieszaj i krótko zagotuj. Teraz dodaj resztę składników, masło, brandy, ekstrakt, wymieszaj, kiedy masa lekko przestygnie dodaj orzechy i płatki migdałowe, możesz dodać rodzynki czy skórkę pomarańczową jeżeli lubisz, wbij jajka i jeszcze raz wymieszaj, odstaw.

całość:

ciasto podziel na 3 części, każdą rozwałkuj na prostokąt o wymiarach około 30 x 25cm, grubość około 4mm. Masę makową podziel na 3 części, każdy prostokąt ciasta pokryj 1/3 masy. Zwiń ciasto w roladę, zalep dokładnie jeden z końców, rozpłaszcz roladę lekko. Ostrym nożem przekrój wałek wzdłuż, zostaw jeden koniec nieprzecięty. Zapleć jedną część nad drugą, wyrównaj dłońmi, zalep dokładnie końce. Przenieś na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, przykryj bawełnianym ręcznikiem kuchennym i zostaw jeszcze na około 40 minut w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Ja zostawiłam jedną roladę nieprzeciętą, łączeniem na wierzchu, na zdjęciach środkowa. Posmaruj jajkiem roztrzepanym z mlekiem.
Piecz w piekarniku rozgrzanym do 190' przez około 25 - 30 minut, aż będą lekko brązowe. Gorące posmaruj lukrem i posyp makiem albo skórką pomarańczową.




lukier:

około 1 kubek cukru pudru
kilka łyżek letniego mleka

Rozetrzyj cukier z mlekiem na gładką masę, jeżeli jest za rzadka, dodaj więcej cukru, jeżeli za gęsta, dodaj trochę mleka. 







poniedziałek, 3 grudnia 2018

bułka drożdżowa z kruszonką

Z nadejściem zimy i długich wieczorów, moje potrzeby kulinarne się zmieniają. Nie lubię określenia "comfort food", ale chyba najlepiej oddaje moc potraw i wypieków, po które chętniej się sięga w tym czasie. Nie starczają już liście sałaty skropione oliwą i kieliszek wina, lubię jedzenie, które swoim aromatem wypełnia cały dom, które daje przyjemne uczucie ciepła i sytości.
Przy okazji, rozczula mnie określanie jedzenia jako "syte", też zauważyliście tę tendencję językową? A jak się ma dzisiejsza bułka drożdżowa do zimowego jedzenia? Po pierwsze, najpierw miałam ochotę na upieczenie ciasta drożdżowego, bo nic nie daje mi takiego odprężenia i nie sprawia takiej przyjemności jak dotykanie i wyrabianie ciasta drożdżowego. Ciasto drożdżowe musi być idealne, puszyste, lekkie, ale nie za lekkie, nie okupione godzinami wyczekiwania, bardzo maślane, no i sprawdzone, a te wszystkie warunki niezmiennie spełniają ciasta Liski z White Plate. Przepis pochodzi właśnie z jej bloga, ciasto wyszło tak, jak sobie wymarzyłam, będzie idealnym pieczywem na świąteczne śniadanie. A lubię taką bułkę, chociaż słodka, do wszystkiego, do pasztetu z gęsi też. I zamierzam upiec go tyle, żeby obdarować nim najbliższych.
























składniki:

50g mąki pszennej - zalej 150ml bardzo gorącej wody, dokładnie wymieszaj na gładką kluskę, odstaw do ostudzenia 
350g mąki pszennej
100ml ciepłego mleka
15g świeżych drożdży
1/2 łyżeczki soli
50g cukru
60g miękkiego masła
1 jajko

kruszonka:

1 łyżka masła
2 łyżki cukru
3 łyżki mąki
Wszystkie składniki wymieszaj, krusz palcami, aż uzyskasz grudki kruszonki. Możesz dodać więcej masła albo mąki.

Jajko wymieszane z odrobiną mleka - do posmarowania






Jak zrobić:

zacznij od rozczynu: wymieszaj drożdże ze 100ml mleka, dodaj łyżeczkę cukru, łyżkę mąki, odstaw w ciepłe miejsce na kilkanaście minut, aż zacznie pracować.
 Mąkę wymieszaj z solą, dodaj rozczyn, cukier, masło i jajko, wyrób gładkie elastyczne ciasto, wyrabiaj przez dobrych kilkanaście minut, z przerwami. Przykryj ściereczką, odstaw w ciepłe miejsce na około 30 minut, aż podwoi objętość.
Formę keksówkę o pojemności około litra, moja miała długość 32-33cm wysmaruj dobrze masłem. Przełóż do niej wyrośnięte ciasto, posmaruj wierzch jajkiem, posyp kruszonką, przykryj i ponownie odstaw w ciepłe miejsce, żeby ciasto wypełniło formę; można też wstawić do piekarnika nagrzanego do 40' na około 30 minut.
Teraz rozgrzej piekarnik do 180' i piecz bułkę przez około 45 minut, do suchego patyczka. Wystudź przez kilkanaście minut w formie, potem przełóż na kratkę do wystygnięcia.