piątek, 12 kwietnia 2013

libańskie ciasteczka z ricottą i konfiturą z róży

Jestem nieustająco zafascynowana kuchnią libańską. Jest w niej niesamowite bogactwo smaków i barw, kształtów i form. Kuchnia z tego regionu jest wyszukana i jednocześnie zwykła, tchnąca świeżością i prostotą. Podoba mi się jej estetyka, zarówno od strony wizualnej jak i smakowej.
Mam nadzieję, że moja fascynacja udzieli się innym, także tym, którzy zechcą wziąć udział w moich kolejnych warsztatach.
Moje ostatnie libańskie zawijańce cieszyły się dużą popularnością. Wkrótce zaproponuję do nich sałaty o niecodziennych smakach, proste ale ciekawe.
Teraz czas na coś słodkiego. Ciasteczka z ricottą i różą to po prostu niebo w gębie.






Składniki:
ilości wystarczają na około 12 ciastek

300g mąki pszennej
250g masła, schłodzonego i pokrojonego na kawałki
70g białego cukru
1 jajko
2 łyżki mleka
250g sera ricotta
3 łyżki śmietany 30% - kremówki
2 łyżki cukru pudru
około 2 łyżki konfitury z róży








Jak zrobiłam:

1.   Masło roztarłam palcami z mąką, aż masa przypominała kruszonkę.

2.   Dodałam cukier i wmieszałam w masę. 

3.   Jajko ubiłam z mlekiem i porcjami wlałam do masy. Zagniotłam ciasto, aż składniki się połączyły - trwało to chwilę. Potem krótko, przez około 1 minutę, wyrabiałam ciasto, aż było zupełnie gładkie. Zawinęłam je w folię i włożyłam do lodówki na około 30 minut.








4.   Piekarnik rozgrzałam do 180'C. Ciasto rozwałkowałam na placek o grubości około 2mm. Wycięłam w nim 24 kółka o średnicy 6cm. Połowę z nich ułożyłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piekłam przez 15 minut. Trzeba uważać, bo łatwo je przypalić, są bardzo delikatne.

5.   W pozostałych 12 krążkach wycięłam 2cm krążki po środku. ciasteczka z dziurką piekłam przez 15 minut.






Wszystkie ciasteczka wystudziłam na kratce. 

6.   Ricottę ubiłam z kremówką, a potem dodałam cukier puder i dobrze wymieszałam. Ricottę nałożyłam na wystudzone spody ciasteczek. Przykryłam każdy spód ciasteczkiem z dziurką i przycisnęłam, aż ricotta zaczęła się wyciskać bokami. Potem dołożyłam jeszcze trochę ricotty w środki ciasteczek.






Po środku każdego ciasteczka nałożyłam po pół łyżeczki konfitury różanej. 

Po pewnym czasie masa z ricotty lekko stężała. Ciasteczka można lekko posypać cukrem pudrem. 
Kombinacja smaków ricotty z kremówką i cukrem pudrem, maślanego ciasteczek i niesamowitej słodkości róży jest cudowna. 
To moje ulubione ciasteczka.







17 komentarzy:

  1. Te ciasteczka będą mnie dziś prześladować. Zdecydowanie pysznie wyglądają, a jeszcze mają konfiturę różaną...

    OdpowiedzUsuń
  2. Absolutnie doskonałe!
    Muszę je upiec.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi bardzo! Dasz znać, jak upieczesz, co myślisz? :)

      Usuń
  3. cudownie smacznie wyglądają :) i tak zdrowo i krucho, mmm!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, mają niesamowicie ciekawy wygląd. Zapisuję do zakładem, z pewnością kiedyś pokuszę się wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem pewna, że były obłędne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. były, już są nowe, tym razem z kajmakiem, wkrótce...:)

      Usuń
  6. Te mocniej przyrumienione wyglądają najpyszniej! Za różą nie przepadam, ale wersję z wiśniami baaardzo chętnie sobie zrobię. Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo miłe te Twoje komentarze!:) zapraszam, zaglądaj, pomysłów na kolejne smaki mam mnóstwo!

      Usuń
  7. Zrobiłam ale nie mogę rozwałkować ciasta bo takie żadkie Co zrobilłam źle Wszystko dokładnie wg przepisu Pomocy

    OdpowiedzUsuń
  8. To znaczy rozwałkować to jeszcze jakoś Wykroić ok ale nie da się tych krążków przenieść na blaszkę Proszę o radę co zrobić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć! Przepraszam, nie zaglądałam do komentarzy dawno!! ojejku, przepraszam! Jeżeli ciasto jest za bardzo kleiste trzeba dodać więcej mąki i jeszcze raz schłodzić. Wałkować leciutko, nie tak jak ciasto na pierogi...i podsypać blat mąką też. Mam nadzieje, że rada jeszcze się przyda, pozdrawiam :)

      Usuń