A ja, żeby nie żałować, że nie wystarczająco korzystałam ze śliwek wtedy kiedy był na to czas, zamierzam piec, gotować, zachęcać i propagować przepisy śliwkowe tej jesieni.
Dzisiaj proponuję crumble ze śliwkami, a w polskiej wersji śliwki pod kruszonką.
Kruszonkę zrobiłam w głównej masie z mielonych orzechów włoskich i płatków owsianych, za to z niewielką ilością cukru i masła, dzięki czemu jest stosunkowo niskokaloryczna i odżywcza. Śliwki pod kruszonką mogą być propozycją na deser i na śniadanie.
Crumble przed pieczeniem. |
Składniki:
10 - 12 śliwek
sok 1 pomarańczy albo dużej mandarynki
4 łyżki cukru brązowego
1 łyżeczka cynamonu
kruszonka:
80g mąki pszennej
80g mielonych orzechów włoskich
4 łyżki cukru brązowego
szczypta soli
4 łyżki płatków owsianych
100g masła
kilka orzechów pekan
Jak zrobiłam:
Umyte śliwki podzieliłam na ćwiartki. Wymieszałam je z cukrem, cynamonem i sokiem z cytrusa. Całość doprowadziłam do wrzenia i na małym ogniu gotowałam przez 4-5 minut. Śliwki odcedziłam i ułożyłam na spodzie żaroodpornego naczynia. Sok zostawiłam do zrobienia kruszonki.
kruszonka:
Wymieszałam suche składniki kruszonki, czyli mąkę, mielone orzechy, płatki sól i cukier, dodałam pokrojone na kawałeczki masło i 1 - 2 łyżki soku odcedzonego po ugotowaniu śliwek, zagniotłam kruszonkę. Posypałam nią śliwki ułożone w naczyniu. Kruszonkę posypałam połamanymi na kawałki orzechami pekan.
Całość piekłam w 180'C przez około 40 minut, aż wierzch się lekko zrumienił. Podawałam na gorąco, można dodać do crumble gałkę lodów albo łyżkę kwaśnej śmietany czy jogurtu greckiego.
uwielbiam takie proste, pieczone desery!
OdpowiedzUsuńZawsze na pierwszym miejscu :>
OdpowiedzUsuń