Jechałam dzisiaj przez miasto i nie mogłam uwierzyć własnym oczom, do każdej pączkarni i cukierni, wszędzie długie kolejki po pączki. Kolejki posuwały się bardzo wolno, a tylko nieliczni szczęśliwcy wynosili kartoniki pełne świeżutkich, ociekających lukrem pączków. Czyli nie działa zniechęcanie dietetyków do tych smakołyków, że niezdrowe, tłuste, kaloryczne, że trzeba 30 minut biegać, żeby spalić kalorie z jednego tylko pączka, na nic to wszystko, społeczeństwo pragnie pączków, a może to nadchodzący post tak wzmaga apetyt na nie.
I chociaż ja sama nie jestem szczególną amatorką tych drożdżowych cudowności, często je robię, takie tradycyjne, z konfiturą i lukrem, bo bardzo to lubię. Dzisiaj, jakby na przekór tej powszechnej ekscytacji i dla odmiany, ale też po mojej niedawnej podróży do Mediolanu, postanowiłam zrobić włoskie malutkie pączki, które w karnawale jada się wszędzie, włoskie castagnole. Pączki są przepyszne, aromatyczne dzięki dodaniu skórki pomarańczowej i wanilii, chrupiące z wierzchu i mięciutkie w środku, a do tego robi się je bardzo łatwo i szybciutko. Przepis przyda się tym, którym nie udało się zdobyć pączków, są na tyle łatwe, że każdy da radę i jeszcze na wieczór zdążycie.
Składniki:
na 23-25 sztuk
200g mąki pszennej typ 450-500
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
55g drobnego cukru
2 jajka
skórka otarta z 1 pomarańczy (bez białego)
1/2 łyżeczki naturalnego ekstraktu waniliowego
45g miękkiego masła
1 łyżeczka likieru pomarańczowego (opcjonalnie)
olej rzepakowy do smażenia
drobny cukier do posypania
jak zrobić:
wymieszaj suche składniki: mąkę, proszek do pieczenia i sól, po środku zrób dołek i wbij w niego jajka, dodaj masło, skórkę z pomarańczy, ekstrakt waniliowy , cukier i likier. Widelcem wymieszaj składniki zaczynając od środka, aż się z grubsza połączą. Wyłóż ciasto na blat wysypany mąką, wyrób ciasto, aż będzie gładkie i elastyczne. Uformuj kulę, zawiń w folię spożywczą i zostaw na 30 minut w temperaturze pokojowej.
Wlej olej do średniego garnka na wysokość 8-10cm, rozgrzej do 175-180'.
Oderwij kawałek ciasta, uformuj z niego wałek o średnicy 2cm. Potnij go na 2cm kawałki, z każdego uformuj kulkę przypominającą orzech włoski. Włóż kilka, 6-7 pączków do gorącego oleju, smaż na średnim ogniu przez 2-3 minuty, aż będą złociste i napuszone. Wyjmij na ręcznik papierowy. W ten sam sposób smaż partiami resztę pączków. Na koniec obtocz Castagnole w cukrze i podawaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz