środa, 6 marca 2019

farinata, moja pierwsza

Włosi są bardzo gościnni i chętnie częstują jedzeniem. Moja ulubioną przekąską, kiedy czekam na właściwe włoskie dania, jest mini farinata, czasami podana tylko skropiona dobrą oliwą, czasami z kawałkami kiełbaski, albo z pokruszonym parmezanem, zawsze doskonała.
Farinatę trudno porównać do jakiejś potrawy, jeżeli, to chyba do pieczonego grubszego naleśnika. Ciasto do farinaty przygotowuje się z mąki z ciecierzycy i wody, nie ma w nim ani jajek ani mleka, a mimo to, a może dlatego, farinata jest pyszna, chrupiąca i świeża, nie jest smażona, więc lekka i zdrowa. Przygotowuje się ją błyskawicznie, trzeba tylko pamiętać, żeby kilka godzin wcześniej zrobić ciasto.
Zdejmowanie pianki z wierzchu ciasta ma na celu usunięcie ciężkostrawnych składników, dzięki temu farinata jest jeszcze bardziej dietetyczna i lekkostrawna.
























składniki:

na dwie średniej wielkości farinaty - placki o średnicy 18-19cm

1 kubek mąki z ciecierzycy
1 kubek wody

szczypta soli
świeżo mielony pieprz
świeży rozmaryn - 1 łyżka, drobno posiekany

oliwa

jak zrobić:

w misce wymieszaj mąkę z wodą, najlepiej trzepaczką, na gładką masę o lekkiej konsystencji. Przykryj talerzykiem albo folią spożywczą, odstaw na 2 - 3 godziny. Po tym czasie odkryj, na wierzchu będzie pianka, zbierz ją delikatnie. Jeżeli ciasto mocno zgęstniało, możesz dodać odrobinę wody. Dodaj sól, chlust oliwy, pieprz i rozmaryn, rozmieszaj dokładnie.

Rozgrzej piekarnik do 240 - 250'. Na patelnię wylej oliwę, żeby pokryła spód. Rozgrzej na ogniu bardzo mocno, wylej ciasto, najlepiej przy pomocy chochli, żeby pokryło grubo spód, na moment postaw na ogień, a potem delikatnie przenieś do rozgrzanego piekarnika. Postaw po środku, piecz około 15 - 20 minut, czas zależy od grubości ii temperatury, do jakiej rozgrzaliście piekarnik. Po wyjęciu pokrój jak pizzę, albo połam na kawałki. Podawaj gorącą, najlepiej z sałatą albo pieczonymi warzywami.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz