I będę Was namawiać do przygotowywania tego dania, bo, oprócz walorów smakowych, jest dietetycznie doskonałe. Pełno w nim soli mineralnych, błonnika, jest pożywne, a jednocześnie lekkie i niskokaloryczne, a jeżeli jeszcze chcecie obniżyć ilość kalorii, użyjcie śmietany i jogurtu o niższej zawartości tłuszczu. Poza tym, sportowców nie trzeba przekonywać do jedzenia buraka, który już dawno określono mianem naturalnego dopingu.
Mój dzisiejszy chłodnik jest najprostszy z możliwych, konieczne są jednak składniki, kilka, i nie ma wśród nich żadnego wymyślnego, i to właśnie one decydują o smaku i jakości zupy.
składniki:
2 pęczki botwiny
2 ogórki gruntowe, pokrojone w drobną kosteczkę
2 ogórki małosolne, pokrojone w kosteczkę
1 ząbek czosnku
3-4 łyżki soku z cytryny
1 pęczek rzodkiewki, musi być młoda i jędrna, pokrojone w kosteczkę
1 pęczek koperku, posiekany
1 pęczek szczypiorku, posiekany
3-4 jajka, ugotowane na twardo, obrane i pokrojone na ćwiartki
500ml jogurtu greckiego ( można zastąpić zsiadłym mlekiem )
300ml kwaśnej śmietany
sól, pieprz
szczypta cukru
jak zrobić:
botwinę, liście i buraki umyj, pokrój buraki w kostkę, a liście w paski. Zalej małą ilością wody, tylko tyle, żeby przykryła buraki i zagotuj. Zmniejsz ogień i gotuj przez 8-10 minut. Dodaj sok z cytryny, zagotuj odstaw. Wystudź całkowicie.
Dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek, dopraw solą, pieprzem i szczyptą cukru.
Wymieszaj jogurt ze śmietaną, połącz z wywarem z buraków, dokładnie wymieszaj, schłodź.
Na spód talerza czy miseczki wyłóż ogórki i jajko, wylej schłodzony chłodnik, posyp koperkiem i szczypiorkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz