Dzisiaj przepis nie dietetyczny, nie wegański czy bezglutenowy. Tradycyjne ciasto z masłem, cukrem i jajkami, a to dlatego, że jest tak niesamowite i pyszne, że nie miałam sumienia go przerabiać i zmieniać tę jakość. Ciasto kruche jest wyjątkowe, maślane i bardzo kruche, to chyba najlepsze ciasto kruche jakie kiedykolwiek zrobiłam. Środek z kremu z ricotty dopełnia smak tej tarty. Ta crostata to kwintesencja kuchni włoskiej, prosta, bezpretensjonalna, i przez to wyjątkowa. Taka jest właśnie ta kuchnia, niewiele składników, ale każdy doskonałej jakości, i tak dobrane, że całość jest niepowtarzalna.
Muszę przyznać, że o ile uwielbiam kuchnię włoską, to nie przepadam, a raczej nie przepadałam za włoskimi deserami, no może za wyjątkiem tiramisu i cantucini. Ta crostata zmieniła moje zdanie o słodyczach włoskich. Możecie się spodziewać kolejnych przepisów, równie dobrych, a nawet lepszych.
na formę 26-28cm
ciasto:
500g mąki pszennej TYP 500
250g miękkiego masła
200g cukru pudru
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
1 cytryna – skórka otarta
4 żółtka
szczypta soli
krem:
500g ricotty
175g cukru
2 żółtka
szczypta cynamonu
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
skórka otarta z ½ pomarańczy
100g gorzkiej czekolady – najlepiej drażetki
Jak zrobić:
mąkę wymieszaj z solą i cukrem pudrem, dodaj masło pokrojone na kawałki, ekstrakt waniliowy i skórkę otartą z cytryny, żółtka i masło, zagnieć gładkie i elastyczne ciasto. Włóż do lodówki na 30 minut, żeby trochę stwardniało.
Krem:
ricottę wymieszaj z żółtkami i cukrem, dodaj resztę składników, wymieszaj.
Formę wyłóż papierem do pieczenia. 2/3 wychłodzonego ciasta rozwałkuj na papierze, przenieś do formy i wylep nim dokładnie spód i brzegi. Przełóż krem do formy.
Pozostałą 1/3 ciasta rozwałkuj, najlepiej na papierze do pieczenia i przez folię, potnij na paski, ułóż je na wierzchu kremu w kratkę. Piecz w 180’przez 40 minut, aż wierzch będzie złocisty. Przed podaniem możesz posypać cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz