Nie tylko jest efektowny, ale bardzo łatwy no i, przede wszystkim, doskonały.
Co więcej, w wieczór sylwestrowy świetnie się sprawdzi i zachwyci towarzystwo, a dzięki wyjątkowej urodzie będzie prawdziwą ozdobą stołu.
Składniki:
1 opakowanie mrożonego ciasta francuskiego
około 700g kapusty kiszonej
garść grzybów suszonych - ja miałam maślaki - doskonałe; jeżeli nie macie suszonych, chociaż te są najlepsze, pieczarki też mogą być
2 cebule pokrojone w kostkę
1 łyżeczka kminku (opcjonalnie - ja lubię)
kilkanaście śliwek suszonych
oliwa, masło
sól, pieprz
1 jajko rozbełtane do posmarowania wierzchu ciasta
Jak zrobiłam :
1. Rozmroziłam ciasto francuskie.
2. W garnuszku zalałam grzyby letnią wodą i moczyłam w przez 40 - 60 minut. Po tym czasie gotowałam je w tej samej wodzie na bardzo małym ogniu przez 15 - 20 minut. Zdjęłam z ognia i kiedy były już letnie, pokroiłam w paseczki, wywar zostawiłam.
2. W garnuszku zalałam grzyby letnią wodą i moczyłam w przez 40 - 60 minut. Po tym czasie gotowałam je w tej samej wodzie na bardzo małym ogniu przez 15 - 20 minut. Zdjęłam z ognia i kiedy były już letnie, pokroiłam w paseczki, wywar zostawiłam.
3. W średnim garnku na odrobinie oliwy podsmażyłam cebulę. Dodałam łyżkę masła, wrzuciłam odsączoną kapustę kiszoną i gotowałam pod przykryciem na małym ogniu przez 15 minut, mieszając od czasu do czasu.
4. Dodałam kminek, pokrojone śliwki i grzyby razem z wywarem, zamieszałam i gotowałam przez kolejne 15 - 20 minut, aż kapusta była zupełnie miękka. Teraz trzeba mieszać częściej, bo zaczyna przywierać do spodu garnka. Pod koniec doprawiłam solą i pieprzem. Odstawiłam do wystudzenia.
5. Ciasto lekko rozwałkowałam - utrzymując kształt prostokąta. Podzieliłam go na dwie części, po środku jednej z nich rozłożyłam kapustę, przykryłam drugim prostokątem, zlepiłam dokładnie brzegi, na wierzchu ostrym nożem zrobiłam kratkę - to tak sobie, nie jest konieczna.
Wierzch kulebiaka posmarowałam jajkiem.
6. Piekarnik rozgrzałam do 180'C i piekłam ciasto przez około 25 minut, aż się zrumieniło z wierzchu.
Kulebiak jest doskonały na ciepło; maślane ciasto francuskie dobrze łączy się z kapustą z grzybami. Jest równie dobry następnego dnia, na zimno.
Można go spokojnie przygotować już dzisiaj, przechować w chłodnym miejscu zawijając w folię spożywczą. Na jutrzejszy wieczór i noc będzie doskonały do barszczu czy wina.