Ciągle pracuję nad i poszukuję przepisów na wypieki bezglutenowe. Nie jest łatwo, mąki typu gryczana czy ryżowa zachowują się zupełnie inaczej niż mąki z glutenem, trudno przewidzieć efekt końcowy. Tym razem postawiłam na ciasto bez mąki, no chyba, że mielone migdały uznamy za mąkę. Efekt przeszedł moje najbardziej optymistyczne oczekiwania. Ciasto jest cudownie wilgotne, z lekko żującą fakturą środka i wyczuwalnymi w nim mielonymi migdałami i kawałkami miękkiej bo roztopionej gorzkiej czekolady. Do tego wierzch jest chrupiący, tworzy się na nim skorupka.
Brownie po upieczeniu jest bardzo delikatne, próbowałam za wcześnie, jeszcze ciepłe, wyjąć z papierem ze środka, i musiałam się wycofać, włożyłam je z powrotem do foremki. Niestety, popękało przy tej próbie, co widać na zdjęciach. Nie zepsuło to w żaden sposób samego ciasta, jest na tyle wilgotne, że w trakcie stygnięcia wróciło do wyjściowej konsystencji. Brownie znikało tak szybko, że byłam zmuszona zrobić zdjęcia w pośpiechu, wykorzystując już ostatnie kawałki ciasta, nie wszystkie są idealnej jakości, ale wrzucam je, żeby było widać, jakie jest w środku i na wierzchu.
Ciasto można podawać z lodami albo sosem waniliowym, ale u mnie zniknęło tak błyskawicznie, że nie zdążyłam wymyślić urozmaicenia, nawet nie posypałam go cukrem pudrem, a można.
UWAGA: kubek to 250m
Składniki:
foremka kwadratowa 21cm x 21cm
120g masła, roztopionego
1 kubek cukru: zwykłego, trzcinowego albo kokosowego
1 kubek mąki migdałowej, albo zmielone migdały bez łupinek
3 duże jajka/ 4 małe jajka
1/2 kubka kakao ciemnego
szczypta soli
garść orzechów włoskich albo pekan
60g gorzkiej czekolady, pokrojonej na kawałki
jak zrobić:
foremkę wyłóż papierem do pieczenia.
W średniej wielkości garnku (ja całe ciasto zrobiłam w jednym garnku) roztop masło. Zestaw z ognia, dodaj cukier, wymieszaj - masa będzie przypominała mokry piasek. Dodaj jajka, najlepiej po jednym, mieszaj rózgą, aż je dobrze połączysz z resztą składników. Teraz dodaj mielone migdały, kakao i sól, dobrze wymieszaj rózgą. Na końcu wsyp pokrojoną czekoladę, wymieszaj krótko łyżką.
Ciasto wyłóż do foremki, wyrównaj.
Ułóż orzechy na wierzchu, lekko je wciskając w ciasto.
Piecz w piekarniku nagrzanym do 170' przez 30 minut, nie dłużej, żeby nie przesuszyć ciasta. Po wyjęciu zostaw w foremce, aż przestygnie, nie próbuj wyjmować, bo popęka. Możesz kroić brownie na kawałki w foremce i wyjmować je ostrożnie po jednym kawałki.