czwartek, 27 czerwca 2013

pomarańcze i figi w syropie, czyli śniadanie na Korfu

Śniadanie to mój ulubiony posiłek na Korfu.
Moje śniadanie to od zawsze śniadanie na słodko. Podstawą jest masło orzechowe, pieczywo, konfitury ewentualnie miód, no i oczywiście dobra kawa.
Na Korfu musiałam zastąpić masło orzechowe zwykłym masłem, ale za to konfiturę wymieniłam na rewelacyjne owocowe słodkości, których próbowałam już wcześniej. Dopiero teraz jednak udało mi się dowiedzieć od kucharza, jak je zrobić. Jako, że są to tradycyjne miejscowe przysmaki, dorzucam je do greckich przepisów.
Popatrzcie sami, jakie piękne.









Składniki:

1 kg pomarańczy
1 kg cukru
sok wyciśnięty z połowy cytryny
1l wody





Jak zrobić:

1.   W rondlu zagotować 1 litr wody. Umyte pomarańcze w całości wrzucić do wrzątku i gotować przez około godzinę, aż będą miękkie. Wyjąć, a kiedy wystygną pokroić w cienkie, równe plasterki.

2.   Do gotującej wody wsypać 1kg cukru, rozpuścić go dokładnie i wrzucić pokrojone pomarańcze. Gotować przez 15 - 20 minut, aż nasiąkną syropem. Pod koniec wcisnąć sok z cytryny i lekko wymieszać całość. Wystudzić i plasterki przełożyć do słoja wlewając taką ilość syropu, żeby przykrył owoce.






 Tak samo można przygotować figi, gruszki czy truskawki. 
Świetny dodatek do śniadania, ale podaje się je tutaj również wieczorem, do mięs, dla amatorów łączenia smaków słodkiego z wytrawnym. 





 

5 komentarzy:

  1. Wygląda bardzo elegancko :) Takie śniadanie to rozpieszczanie siebie!
    dariawkuchni.

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny pomysł na deser:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na popołudniowe pogaduchy idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nominowałam Cię do Liebster Blog. Zapraszam do zabawy :)
    http://excellentdish.blogspot.com/2013/06/liebster-blog.html
    Marta

    OdpowiedzUsuń