9 października 2012

Słodki początek dnia, może to jest recepta na dobry dzień.
Rano jadam bardzo schematycznie, codziennie to samo. Masło orzechowe to podstawa, do tego dżem, miód czy konfitura, a przede wszystkim doskonała, świeżo zaparzona kawa. Te komponenty są stałe. Wariacje dotyczą jedynie pieczywa; bywa pszenne, razowe, z lnem i bez...
A może bananowe?
To pieczywo można zamrozić i odpiekać kawałki w tosterze bezpośrednio przed śniadaniem. Będzie jak prosto z pieca.

CHLEBEK BANANOWY

Składniki:

ciasto:

250ml kwaśnej śmietany 18%

1 łyżeczka sody oczyszczonej

100g roztopionego masła

250g cukru

2 jajka roztrzepane, wystarczy to zrobić widelcem

250g mąki pszennej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

2 łyżeczki cynamonu mielonego

ok.250g bananów rozgniecionych

do posypania:

ok.50g brązowego cukru

garść posiekanych migdałów

wykonanie:

1.   Rozgrzałam piekarnik do 200'C. Formę prostokątną do pieczenia babki wyłożyłam papierem do pieczenia.

2.   W dużej misce wymieszałam śmietanę z sodą oczyszczoną, odstawiłam na parę minut. Potem dodałam masło, cukier i roztrzepane jajka. W osobnej misce wymieszałam mąkę z proszkiem do pieczenia i cynamonem. 

3.   Rozgniotłam banany; jeżeli są dojrzałe, wystarczy widelec. Do miski z mąką dodawałam stopniowo masę śmietanową, a potem banany. Wszystko dokładnie wymieszałam. 

4.   Wierzch chlebka posypałam brązowym cukrem zmieszanym z migdałami. Wstawiłam do piekarnika i piekłam przez ponad godzinę, około 70 minut. Trzeba patyczkiem sprawdzać, czy jest upieczony, patyczek powinien być czysty.

Po wyjęciu trzeba chlebek zostawić w formie na około 15 minut, a potem wyjąć u ułożyć na kratce do całkowitego wystygnięcia. Dopiero wtedy można go zamrozić.

Mój chlebek nie zdążył nawet wystygnąć, został zjedzony jeszcze ciepły.

Nie jest zbyt słodki, można kromki posypać dodatkowo cukrem pudrem i płatkami migdałów. Rano świetnie smakuje z mlekiem, jeśli się lubi, to nie ja, albo z kawą.

Dobra byłaby do niego konfitura albo miód.