Teraz muszę poczekać na nowe inspiracje.
Wracam do rzeczy, czyli placuszków. Mam za sobą doświadczenia z placuszkami z cukinii, plackami ziemniaczanymi, a wczoraj, patrząc na ostatnią ćwiartkę mojej dyni, postanowiłam użyć dyni jako bohatera smażenia.
Muszę powiedzieć, że dynia jest zdecydowanie najlepsza w roli bazy do placków. Cukiniowe wielokrotnie przywierały do patelni, ziemniaczane wymagały więcej pracy, a poza tym są zbyt bogate w skrobię, a więc mało dietetyczne, naleśniki czy placuszki drożdżowe są pyszne, ale podstawę stanowi mąka, czyli znowu dużo skrobi a mało błonnika.
Już wiem, ze dyniowe będą gościć w mojej kuchni, a ściśle na patelni, często.
Dynia jeszcze raz, tym razem...
PLACUSZKI DYNIOWE Z CEBULĄ I OSTRĄ PAPRYKĄ
Zastanawiam się, jak podać proporcje, czy ilości, ponieważ pomysł wpadł mi do głowy nagle, a przygotowanie było tak spontaniczne, że trudno mi zamienić je w przepis.
Spróbuję, wierząc, że każdy kto tu zawita jakieś pojęcie o gotowaniu ma.
Składniki:
200 - 300g dyni startej na tarce o grubych oczkach
mąka pszenna
duża cebula starta na tarce, również o grubych oczkach
papryka ostra mielona
3 ząbki czosnku wyciśnięte
1 jajko
2 łyżki śmietany kremówki - 30%
sól, pieprz
oliwa do smażenia
Wykonanie:
1. Starłam dynię i włożyłam ją do dużej miski.
2. Rozbiłam jajko i wymieszałam z dynią.
3. Cebulę, również startą, dodałam do masy dyniowej i wymieszałam. Dodałam wyciśnięty czosnek. Dosypałam około 5 łyżek mąki, wymieszałam. Ciasto było za rzadkie, dodałam jeszcze trochę mąki. Tu jest właśnie konieczne wyczucie, ponieważ dosypywałam mąkę kilkakrotnie, aż uzyskałam odpowiednią gęstość ciasta.
4. Wlałam 2 łyżki kremówki, wymieszałam bardzo dokładnie.
5. Doprawiłam ostrą papryką; ja lubię bardzo ostre przyprawy, więc było jej dużo. Potem doprawiłam solą i odrobiną pieprzu.
6. Na dużej patelni mocno rozgrzałam kilka łyżek oliwy i wykładałam na nią masę formując placuszki.
Placki dyniowe smażą się doskonale, szybko, nie przywierają i są pięknie złociste.
Smak to połączenie łagodności i delikatności dyni z ciepłem papryki.
Z doprawianiem można zaszaleć dodając imbir i cynamon, rezygnując z papryki, albo i nie..
Dressing:
jogurt grecki
oliwa z oliwek
odrobina soli
mielone chili
sok z cytryny
Po prostu wymieszałam składniki.
uwielbiam placki, a dyniowych jeszcze nigdy nie próbowałam. musze iśc teraz do sklepu po dynię. :)
OdpowiedzUsuńto był tez mój pierwszy raz:)i jestem bardzo za!pozdrawiam:)
Usuńdyniowych nie piekłam, ale wydają się pyszne
OdpowiedzUsuńwarto spróbować, ja też po raz pierwszy, bez dużej wiary w sukces:)
UsuńSmacznego!
OdpowiedzUsuńSkóra z dyni podobnie jak z arbuza może być wykorzystana do surówek do tych placków; np. z jabłkami.
nie wiedziałam! a nie będzie za twarda? co z nią zrobić?
Usuńdynia pasuje do wszsytkiego, zwłaszcza do placuszków :)
OdpowiedzUsuńMarta@Co Dziś Zjem Na Śniadanie?
masz absolutną rację:)
UsuńJa na słodko, Ty na ostro. :) Mam w zapasie dwukilówkę i wiedz, że Twój przepis wykarmi mnie co najmniej raz jeszcze w tym tygodniu. :)
OdpowiedzUsuńczekam na zdjęcia..i powodzenia:)
UsuńWyglądają bardzo smakowicie! I w dodatku jak placki ziemniaczane które bardzo lubię;)
OdpowiedzUsuńto tym bardziej będą Ci smakowały:)
UsuńAle maja piękny złocisty kolor, miałaś świetny pomysł na te placuszki :)
OdpowiedzUsuńdziękuję! to był pomysł chwili, ale z pewnością nie ja je wymyśliłam:)
Usuńna słono nie jadłam, ale za to uwielbiam placuszki z dyni na słodko :)
OdpowiedzUsuńzrób w takim razie; dynie na czasie, podejrzę u Ciebie, lubię do Ciebie zaglądać:)
UsuńMaja, lepiej nie moglas wykorzystac tej dynii! :) wszystkie przepisy swietne!
OdpowiedzUsuńdzięki Madziu!co robiłaś przez cały dzień? egzamin?
Usuńtak, niestety :( tzn egzamin miałam dopiero o 18, ale od południa byłam na uczelni i się do niego uczyłam z koleżankami. razem jakoś tak raźniej nam było :)
Usuń